Nastolatek zadzwonił do strażaków z prośbą o pomoc w niezręcznej sytuacji około północy nocą z piątku na sobotę. Okazało się, że głowa utknęła mu między barierkami zabezpieczenia sceny i nie był w stanie sam jej wyjąć.
- Na miejsce pojechały trzy zastępy – dwa z jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz strażacy ochotnicy – opowiada Tomasz Szymański, oficer prasowy komendanta powiatowego państwowej straży pożarnej we Włoszczowie. – Strażacy zabezpieczyli teren i go oświetlili, a następnie przy użyciu sprzętu hydraulicznego rozszerzyli elementy zabezpieczenia, uwalniając głowę mężczyzny. Akcja trwała około godziny.
Nie miejsce przyjechała też karetka i policji. Na szczęście okazało się, że ofierze barierek żadna poważna krzywda się nie stała.
- 17-latek był trzeźwy – dodaje Monika Jałocha, rzecznik włoszczowskiej policji.
Czemu chłopak włożył głowę między barierki? Bo, jak mówił, chciał zaimponować dziewczynie. Ciekawe, czy się udało…
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?
Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze | Z którą partią ci po drodze? Quiz |
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia | Co wiesz o grillowaniu? Quiz |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?