Całodobowy protest rolników w Nagłowicach. Będą strajkować 24 godziny na dobę
Polscy rolnicy i hodowcy kolejny raz mówią "dość" unijnej polityce wobec nieograniczonego importu ukraińskiego zboża na teren Polski. Ponadto, nie zgadzają się na wdrażanie "Europejskiego Zielonego Ładu", unijnej strategii "od pola do stołu" i wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej w proponowanym kształcie.
Z tego powodu, w piątek 9 lutego na terenie całego kraju odbywa się generalny protest rolników. W województwie świętokrzyskim rolnicy strajkowali w Kielcach, Pińczowie, Sandomierzu, Opatowie i innych miejscach.
Relacje z nich możesz zobaczyć tutaj:
Kilkudniowy protest w Nagłowicach! Będzie zielone miasteczko
A już w poniedziałek, 12 lutego na rondzie i drodze krajowej numer 78 w Nagłowicach odbędzie się wielki, kilkudniowy i całodobowy protest rolników z całego regionu. Rolnik Mariusz Wawrzyło, radny Rady Gminy Słupia, organizator protestu w Nagłowicach zapowiada co się będzie działo.
- W poniedziałek, 12 lutego o godzinie 10 rozpoczynamy kolejny protest w Nagłowicach. Tym razem przy rondzie i drodze krajowej numer 78 pojawi się zielone miasteczko. Będziemy blokować drogę i rondo tak, jak do tej pory się to odbywało. Będziemy blokować drogę w systemie 20 minut - blokada, 20 minut - puszczamy ruch. Zapraszam wszystkich! Postulaty mamy wciąż te same. Po ostatnim proteście nic się nie zmieniło. Nadal jest bałagan ze zbożem z Ukrainy, wciąż jest puszczane bezcłowo. Cena za pszenicę w skupach spadła z 700 do 580 złotych za tonę. Mleko, żywiec - podobnie. Wszystko idzie w dół. Nie wiem, jak długo tak dalej pociągniemy. Wielu z nas jest już na skraju bankructwa. Niektórzy wprost mówią, że są bankrutami, bo drogo wyprodukowaliśmy, a tanio sprzedajemy. Nas interesuje skup interwencyjny, dopłaty do zboża, rzepaku, mleka, trzody chlewnej. Socjalu nie powinno być w rolnictwie, ale powinny być zachowane ceny minimalne, tak jak jest w innych branżach - na przykład u drobiarzy
Protest w Nagłowicach rozpocznie się w poniedziałek, 12 lutego o godzinie 10 i potrwa do piątku, 16 lutego. Jednak jak podkreśla organizator protestu, strajk może się przedłużyć.
- (Może się zdarzyć - red.), że będziemy przedłużać do 30 dni. Będziemy protestować 24 godziny na dobę, dzień i noc - zapowiedział rolnik.
Na miejscu pojawi się również kontener budowlany, w którym na czas protestu rolnicy będą mogli się schronić.
Przypomnijmy, jak wyglądał protest w Nagłowicach, 24 stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?