Fajerczaki z gminy Połaniec najlepszą świętokrzyską potrawą
Danie Urszuli Nowak z Turska Małego okazało się totalnym hitem wśród odwiedzających stoisko. Zyskało również uznanie komisji, która przyznała zaszczytne pierwsze miejsce. Tym samym potrawa Urszuli Nowak okazała się lepsza od pozostałych 29 dań biorących udział w konkursie.
- Jestem bardzo szczęśliwa i dumna, że mogłam reprezentować gminę Połaniec. Podczas tego wydarzenia mogłam liczyć na wsparcie koleżanek z Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Tursku Małym, które ma zaledwie 5 dni, bo zostało zawiązane 29 września. Jest to pierwszy konkurs i pierwszy nasz, co by nie było wspólny sukces. Razem z paniami z Turska Małego mocno kultywujemy ludową tradycję. Corocznie czekamy na najważniejsze święto rolnicze jakim jest Święto Plonów, czyli ludowe święto połączone z obrzędami dziękczynnymi za ukończenie żniw i prac polowych. W tym roku dożynki gminne, które odbywały się w Połańcu były dla nas wyjątkowe. Tu też moja osoba odgrywała zaszczytną funkcję starościny dożynek razem z prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej Tursko Małe. Wicie wieńców dożynkowych jest w naszych miejscowościach mocno zakorzenione. Blisko 20 lat osiągamy wysokie wyniki w konkursach na szczeblu gminnym, powiatowym, wojewódzkim, a nawet na dożynkach prezydenckich. Do udziału w tym konkursie kulinarnym, jaki odbył się w Tokarni, gdzie mogłam zaprezentować tradycyjne danie kuchni wiejskiej, namówiła mnie przewodnicząca naszego Koła. Cieszę się niezmiernie, że mogłam podzielić się moim przepisem, który w ostatnim czasie podbija serca nie tylko osób, które mnie znają, ale także tych którzy próbowali go podczas różnych imprez plenerowych - powiedziała Urszula Nowak.
Urszula Nowak miała możliwość przygotować danie, które znane jest w jej rodzinie od pokoleń, a przepis przekazywany jest z dziada pradziada. Blisko 100 lat temu na wsi w gospodarstwach, gdy brakowało chleba, zamiennie robiono "fajerczaki", wypiekane na fajerkach kuchni opalanej drewnem. Tak też robione są i teraz. Stąd właśnie cała kwintesencja smaku. W minionych dawnych czasach takie pulchne placuszki podawane były zazwyczaj z mlekiem bądź maślanką, wiadomo był znacząco ograniczony dostęp do produktów. Była to tak zwana kuchnia ludzi ubogich. Podstawowy przepis jest niezmienny, zmienione i wzbogacone są dodatki, z którymi się je podaję. Nasza zwyciężczyni zaprezentowała je w kilku wersjach z: olejem rzepakowym tłoczonym na zimno oraz cebulką, sosem borowikowym, sosem mięsnym, pastą serowo- wiśniową, pastą chrzanową, maślanką, zsiadłym mlekiem, masłem czy śmietaną. Wszystkie użyte produkty były naturalnego pochodzenia.
Zobaczcie zdjęcia z konkursu
Ciasto ucierane z wiśniami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?