[galeria_glowna]
Niektórzy mający chęć się zabawić, w którymś z najczęściej uczęszczanych klubów, a wcześniej nie zamówili sobie w nim miejsca musieli szukać innego niż tam gdzie się wybrali. To spotkało na przykład solenizantkę Elenę, która około godziny 23 musiała ze swoimi koleżankami odejść sprzed drzwi zapełnionego do ostatniego miejsca Antraktu.
Niemal tłok był także w Sekwanie i Magnetismie obleganych tradycyjnie przez młodzież.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?