Wielkie emocje po pożarze składowiska odpadów w Nowinach. “Smrodu chemikaliów nie dało się nie czuć!"

W nocy z poniedziałku, 10 lutego na wtorek, 11 lutego doszło do pożaru składowiska w Nowinach. Wedle ustaleń, najprawdopodobniej ktoś celowo podpalił chemiczne odpady. Na miejscu pracowało w sumie dziewięć zastępów strażackich. Ostatecznie, pożar udało się ugasić nad ranem.

Wójt alarmował już w październiku
Wystarczy krótko przypomnieć historię składowiska, żeby zauważyć, że wójt Sebastian Nowaczkiewicz w pewien sposób przewidział, że przy ulicy Perłowej może wydarzyć się coś złego, ponieważ już w październiku ubiegłego roku alarmował, że wokół składowiska “kręcą się ludzie postronni, którzy nie powinni tam przebywać".

We wtorek, 11 lutego sprawę dla “Echa Dnia” skomentował Mariusz Ściana, członek Zarządu Powiatu Kieleckiego. Okazało się, że jego nieco ironiczna wypowiedz, wywołała u wójta Nowaczkiewicza bardzo duże emocje. Chodzi dokładnie o te słowa członka zarządu:
- Nie wiem o usunięcie, którego składowiska apelował wójt – czy tego, które jest w kompetencjach starostwa, czy może chodziło o to, które jest w kompetencjach wójta, bo przypomnę, że w Nowinach są dwa składowiska, które ze sobą sąsiadują. Nie wiem, czy wójt ma akurat tak wysublimowany zapach, że wyczuł, że pochodzi on akurat ze składowiska, którym opiekuje się starostwo – mówił we wtorek Mariusz Ściana.

Wójt komentuje
Po ukazaniu się nagrania na portalu echodnia eu wójt gminy Sitkówka Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz ostro skomentował sprawę, na swoim Facebooku, przeprowadził także transmisję i szczegółowo wyjaśniał wszystkie aspekty związane ze składowiskami odpadów w Nowinach. Publikujemy komentarz wójta w całości:

"

Dziś wszyscy żyją wydarzeniem związanym z pożarem składowiska odpadów na ulicy Perłowej w Nowinach. Wieczorem przeczytałem artykuł w Echu Dnia, dziękuję za rzetelne przedstawienie całej sytuacji, ale teraz chciałbym odnieść się do słów członka zarządu Powiatu Kieleckiego Pana Mariusza Ściany. Wypowiedź Pana Mariusza Ściany trudno mi ocenić bez emocji!

Panie Starosto, doskonale Pan wie, o które składowisko mi chodziło, ponieważ w każdym piśmie gdy interweniowaliśmy w powiecie powoływałem nr działki ewidencyjnej 46/8 w obrębie Wola Murowana w miejscowości Nowiny. Wysublimowany zapach? Panie Starosto nie mam może wysublimowanego zapachu, ale mam niezły zmysł węchu i dziś rano stojąc na ulicy Perłowej na wprost składowiska wraz z Panem doskonale czuliśmy razem ten "smród" chemikaliów. Pan pojawił się tam na 10 minut, ja tam przebywałem trzy godziny, podczas akcji i prac strażaków z Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Kowala i Wola Murowana.

Dodam jeszcze, że drugie składowisko na ul. Składowej w Nowinach "odziedziczyliśmy" dzięki niekompetencji urzędników Starostwa Powiatowego, którzy i w tym przypadku wydali pozwolenie na składowanie odpadów, a potem, dzięki lukom prawnym, wymigali się z całej sprawy, fundując nam problem, który musimy usunąć na koszt podatników naszej gminy. Niestety, oba składowiska są efektem wydanych przez Starostwo Powiatowych decyzji, a teraz stają się obiektem politycznych rozgrywek. Przed jesiennymi wyborami pewien wiceminister wraz z jednym z radnych powiatowych partii rządzącej obiecywali rozwiązanie problemu po wyborach. Panowie to już cztery miesiące minęło, a nadal w tym temacie nic nie zostało zrobione przez Starostwo Powiatowe. Jutro szerzej odniosę się do całej sprawy i przedstawię wszystkie dokumenty i pisma, które wysyłaliśmy między innymi do Starostwa Powiatowego w Kielcach" – napisał wójt.

Poprosiliśmy o komentarz Starostwo Powiatowe w Kielcach. Odpowiedź brzmiała : "Nie komentujemy zachowań wójta gminy"