Około godziny 14 w poniedziałek do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego przy ulicy Langiewicza w Kielcach pogotowie przywiozło rocznego chłopczyka w ciężkim stanie. Lekarze relacjonowali stróżom prawa, że dziecko ma poważne obrażenia głowy.
- Do wypadku doszło w Jaworzni w gminie Piekoszów, gdy mama chłopca rozwieszała pranie na balkonie znajdującym się na pierwszym piętrze domu. Z pierwszych naszych ustaleń wynika, że malec, który był w chodziku, w pewnym momencie wypadł przez nie zamkniętą furtkę, która była częścią barierki balkonu - tłumaczy podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
28-letni rodzice chłopczyka byli trzeźwi. Matka natychmiast po wypadku wezwała pogotowie. Chłopczyk trafił na oddział intensywnej opieki medycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
