Wielkie strażackie ćwiczenia powiatowe na wale przeciwpowodziowym i w lesie. Zaangażowanych było 130 osób i 24 pojazdy [ZDJĘCIA]

Organizatorem ćwiczeń był Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kazimierzy Wielkiej. Uczestniczyły w nich Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Państwowej Straży Pożarnej w Kazimierzy Wielkiej, jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu kazimierskiego, Kompanii Gaśniczej Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego Południe (wybrane plutony), Powiatowa Kompania Odwodowa, Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Kielce 3, Policja, Państwowe Ratownictwo Medyczne, przedstawiciele Wód Polskich, Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, Gminnych Zespołów Zarządzania Kryzysowego, inne podmioty współpracujące z jednostkami ochrony przeciwpożarowej. Łącznie w ćwiczenia zaangażowano około 130 osób, 24 pojazdy pożarnicze.

Scenariusz ćwiczeń składał się z dwóch epizodów.

Epizod I. Na skutek długotrwałych opadów deszczu nastąpiło podniesienie poziomu rzeki Wisły do stanu alarmowego co spowodowało cofnięcie się wód na rzece Nidzica. Brakowało około 20 centymetrów do przelania się wody przez koronę wałów. Prognozy meteorologiczne przywidywały dalszy wzrost poziomu wody na rzece Wiśle. Przelanie przez koronę wału mogło spowodować jego zniszczenie i zalanie miejscowości Morawianki położonej na terenie gminy Bejsce. Podjęte działania to podwyższenie korony wałów o 40 centymetrów poprzez układanie worków z piachem oraz rozłożenie rękawów przeciwpowodziowych na lewym brzegu wału na odcinku około 300 metrów. Ewakuacja gospodarstw z miejscowości Morawianki. Wzmacnianie wału w miejscu przesiąku.

Epizod II. Podczas zawodów wędkarskich doszło do szkwału w lesie przy stawisku w miejscowości Chrustowice. Powalone drzewa przygniotły wędkarza oraz zniszczyły konstrukcję budynku znajdującego się przy stawie, w którym przebywała jedna osoba. Kierownik zawodów zauważył na środku stawu przewróconą łódkę, której trzymał się uczestnik zawodów będący na powierzchni wody. Konieczne było szybkie dotarcie przez ratowników do tych osób w celu ich ewakuacji oraz zadysponowanie Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Kielce 3 do odnalezienia poszkodowanego w zawalonym budynku.
Głównym celem ćwiczeń było sprawdzenie stanu przygotowania Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej do prowadzenia działań ratowniczych na terenie wału przeciwpowodziowego rzeki Nidzica w miejscowości Morawianki oraz na terenie leśnym w miejscowości Chrustowice.

Ćwiczenia wizytował zastępca naczelnika Wydziału Operacyjnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach starszy kapitan doktor Michał Pająk, który na podsumowaniu podziękował wszystkim służbom współdziałającym za pomoc oraz strażakom Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej za organizację i zaangażowanie.

Po ćwiczeniach wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na pyszną strażacką grochówkę.

Ewentualne uwagi i wnioski z ćwiczeń zostaną przedstawione przez rozjemców na podsumowaniu ćwiczeń, które zaplanowano na 30 września.

Krzysztof Jach z kazimierskiej straży pożarnej tłumaczył, że takie ćwiczenia prowadzone są na terenie powiatu każdego roku. - W tym roku już wcześniej zaplanowano ćwiczenia dotyczące między innymi działań przeciwpowodziowych - mówił. 
Jak podkreślał, przed samymi ćwiczeniami intensywne opady deszczu sprawiły, że strażacy musieli sprawdzić swoje umiejętności w prawdziwych działaniach związanych z podniesionym poziomem wód w rzekach i zalewanymi posesjami. - Podczas ćwiczeń wszystko przebiegało zgodnie z zaplanowanymi scenariuszami, udało się przeprowadzić epizody, tak jak wcześniej zakładano – informował na koniec.