Wigilia na Rynku w Ostrowcu już po raz dziesiąty

Kolędować każdy może

Wprowadzeniem do Wigilii na Rynku będzie po raz pierwszy tak zwana Wolna Scena Kolędowa. Swoich sił w występie przed publicznością spróbować będzie mógł każdy. Na chętnych będą czekać mikrofony, nagłośnienie i ekipa techniczna Miejskiego Centrum Kultury. Organizatorzy zapewniają, że będą czekać na solistów, którzy pojawią się z podkładem muzycznym lub zechcą wystąpić w towarzystwie własnego akompaniamentu, na zawodowców i zupełnych amatorów. Śpiewać będzie można w duecie i zespołowo, a capella lub z pomocą muzycznego podkładu. Chodzi o to, żeby kolędować wspólnie i radośnie.

Miejskie Centrum Kultury zachęca do udziału w nowej inicjatywnie zwłaszcza składy kolędnicze reprezentujące na przykład samorządy, instytucje, parafie, organizacje, służby, straże, inspekcje, placówki oświatowe, nawet jeżeli nie zechcą się przebrać. Wolna Scena Kolędowa będzie czynna w godzinach od 12 do 15. Mamy nadzieję, że będa się tworzyły kolejki chętnych do śpiewania.

Opłatek i światełko

Tuż po 15 na ręce prezydenta miasta Jarosława Górczyńskiego i biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza ostrowieccy harcerze przekażą Betlejemskie Światełko Pokoju. Światło symbolizujące ciepło, miłość, pokój i nadzieję, zgodnie z harcerską tradycją palić się będzie mogło na każdym stole, w każdym domu. Akcja przekazywania przed Świętami Bożego Narodzenia symbolicznego ognia, zapalonego w Grocie Narodzenia Chrystusa w Betlejem, od lat dociera również do Ostrowca.

Tegorocznym hasłem akcji przekazywania Światełka Pokoju jest „Zauważ człowieka”. Harcerze przekazując Batlejemskie Światło Pokoju chcą uwrażliwić na wszystkie potrzeby współczesnego człowieka i ruszali potrzebującym z pomocą. Betlejemski Ogień ma umacniać nasze braterstwo i współpracę dla dobra człowieka, budzić i pogłębiać w nas wrażliwość na cudze potrzeby.

Dziesięcioletnia tradycja Wigilii na Rynku w Ostrowcu ma już duże grono zwolenników i można oczekiwać, że centralny punkt miasta znów zgromadzi nie dziesiątki, a setki życzliwych sobie osób.