Wisła gra derby. W sobotę trudny mecz w Kielcach z rezerwami Vive Targów Kielce

"Wiślacy" przegrali dwa pierwsze spotkania - u siebie z MTS Chrzanów 25:26 i na wyjeździe z MOSiR Bochnia 21:30, ale w obu przypadkach grali z drużynami, które zaliczają się do ścisłej czołówki drugiej ligi. A o przynależność do tego grona, mocno odmłodzonej, pozbawionej między innymi leczącego poważną kontuzję Marcina Ogrodnika, drużynie Wisły będzie w tym sezonie trudno. W obu meczach naszym zawodnikom przydarzyły się w końcówkach okresy długiej gry bez zdobytej bramki (w pierwszym - 10, w drugim osiem minut), co za pierwszym razem kosztowało zwycięstwo, a za drugim wysoką porażkę.

NA PRZEŁAMANIE

Spotkaniem "na przełamanie" był mecz, który Wisła rozegrała z jednym z ligowych outsiderów, Orłem Przeworsk, pokonując go 39:26. A w ubiegłą sobotę zespół z Sandomierza pokonał w hali przy ulicy Patkowskiego Grunwald Ruda Śląska 29:27. Pierwsza połowa była wyrównana, a po zmianie stron gospodarze zacieśnili obronę, dobrze bronił Daniel Skowron, przez 12 minut stracili tylko dwie bramki, kontrowali i w 42 minucie prowadzili 20:14, a w 50 - 25:16. - Potem zaczęła się niepotrzebna zabawa, wkrętki, wrzutki, nieprzygotowane rzuty i w 59 minucie wygrywaliśmy tylko 28:26, zrobiło się troszkę nerwowo - mówił trener "wiślaków", Adam Węgrzynowski. Ostatecznie Wisła nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa. - Żałuję tylko, że godzina naszego meczu pokrywała się ze spotkaniem Ligi Mistrzów Vive Targi Kielce z THW Kiel - dodał Węgrzynowski.

W SOBOTĘ DERBY W KIELCACH

W sobotę o godzinie 18 w hali przy ulicy Krakowskiej 72 w Kielcach sandomierzanie rozegrają derby województwa z rezerwami Vive Targi Kielce. Nasz zespół (piąte miejsce w tabeli) będzie faworytem tej konfrontacji. Kielczanie (dziewiąta, przedostatnia lokata) są trenowani teraz przez Pawła Tetelewskiego, szkoleniowca, który prowadził w poprzednim sezonie występującą w kobiecej PGNiG Superlidze drużynę KSS Kielce (zespół ten został wycofany z rozgrywek). Ale rezerwy mistrzów Polski zostały odmłodzone jeszcze bardziej, niż Wisła.