MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel kantoru z centrum Kielc aresztowany. Sam się zgłosił

minos
O oszukanie 10 osób na łączną sumę ponad 3,5 miliona złotych podejrzany jest 34-letni właściciel jednego z kieleckich kantorów. Mężczyzna poszukiwany od kilkunastu dni, w poniedziałek sam zgłosił się do prokuratury. Został już tymczasowo aresztowany.

Jak informowaliśmy na łamach "Echa Dnia", w początkach czerwca do kieleckich policjantów zaczęły zgłaszać się osoby zaniepokojone tym, że 34-letni właściciel kantoru, któremu powierzyły lub pożyczyły pieniądze, uciekł z nimi. Z ustaleń śledczych wynika, że gotówka o której mowa, trafiała do mężczyzny od sierpnia 2009 roku. Jedni mieli oddawać mu pieniądze na przechowanie w sejfie, inni pożyczać, jeszcze inni przekazywać, by je pomnożył.

Jak informują śledczy, od czasu jak 34-latek zniknął, skontaktowało się z nimi 10 osób, które straciły łącznie 3,6 miliona złotych. Chodzi o pieniądze nie tylko w naszej walucie, ale także euro i amerykańskich dolarach. Poszukiwaniami mężczyzny, który - jak wynika z ustaleń - przemieszczał się po kraju, zajęli się policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Szukali między innymi w Koszalinie. W poniedziałek 34-latek zgłosił się do kieleckiej prokuratury. Przyszedł z adwokatem.

- Podejrzany przyznał się i złożył obszernie wyjaśnienia. Jak twierdzi, pieniądze źle zainwestował. Postawialiśmy mu zarzuty i ze względu na możliwość ucieczki mężczyzny, obawę matactwa i surowość kary, wystąpiliśmy z wnioskiem o tymczasowo aresztowanie - opowiada prokurator Beata Zielińska-Janaszek, szef Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód.
Ze względu na wysokość sumy (zarzuty tyczą mienia o znacznej wartości), mężczyźnie może grozić 10 lat więzienia. We wtorek sąd przychylił się do wniosku prokuratury i 34-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Co dokładnie stało się z pieniędzmi, na razie nie wiadomo. Do tej pory żadna gotówka nie została zabezpieczona.

Policjanci przyznają, że sprawa wciąż ma charakter rozwojowy, bo zgłaszają się do nich kolejne osoby twierdzące, iż powierzyły pieniądze 34-latkowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie