Włodzimierz Stępień wygrał konkurs na dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, ale ostateczna decyzja o powołaniu go na stanowisko zależała do prezydenta. Jego wyniki można unieważnić, ale prezydent nie skorzystał z tego prawa.
- Wygrał konkurs, okazał się najlepszy, więc nie widzę powodu, aby go nie mianować – mówi prezydent Kielc, Wojciech Lubawski. - Ma doświadczenie, przecież był dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wierzę, że dobrze poprowadzi firmę i zrealizuje wizję, którą przedstawił podczas konkursu.
Odpiera zarzuty, że stanowisko dyrektora dla Stępnia to forma podziękowania za poparcie Lubawskiego w referendum. – To jest złośliwość moich przeciwników. Stępień nie zrobił tego, bo mnie lubi czy czegoś oczekiwał w zamian, ale jak sam powiedział, zależy mu na rozwoju miasta - dodaje prezydent. To, że poparł mnie w referendum, nie znaczy, że zmienił poglądy. Dalej jest lewicowcem, tak jak Henryk Milcarz, Robert Siejka czy Jan Gierada, z którymi współpracuję. Od Stępnia oczekuję po prostu lojalności, a nie zmiany poglądów.
Prezydent jednak nie zdradził, jakich zmian oczekuje w Miejskim Zarządzie Dróg, aby firma lepiej funkcjonowała. Przyznał, że są w Kielcach świetni fachowcy z tej branży, którzy niestety nie wystartowali w konkursie. – Nie mogli, czy nie chcieli zrezygnować ze swoich zobowiązań zawodowych - twierdzi.
W Miejskim Zarządzie Dróg pracuje wielu fachowców, to opinia prezydenta, dlaczego nie powierzył stanowiska dyrektora jednemu z nich, co mógł zrobić bez ogłaszania konkursu. – To zbyt ważna instytucja, aby wybrać dyrektora bez konkursu- przyznaje.
Włodzimierz Stępień był przed Wojciechem Lubawskim prezydentem Kielc. Będąc kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej przegrał bezpośrednie wybory w 2002 roku z kandydatem prawicy Wojciechem Lubawskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?