Włoszczowa organizuje pomoc dla Ukrainy. Co jest potrzebne? Gdzie można przywozić dary? (ZDJĘCIA)

- Otrzymaliśmy informacje, że zbiórki odbędą się w najbliższym czasie w sołectwach Wymysłów i Międzylesie. Dary z tych miejscowości trafią do głównego punktu zbiórki w hali włoszczowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Wiśniowej 43 we Włoszczowie - podaje Marta Grabiec, koordynatorka naszej samorządowej akcji #WłoszczowadlaUkrainy.

Pomoc organizują włoszczowskie parafie. W najbliższą niedzielę 6 marca w parafii błogosławionego Józefa Pawłowskiego we Włoszczowie na przedpołudniowych mszach będą obywatele Ukrainy i odbędzie się zbiórka do puszek na rzecz potrzebujących.

Stowarzyszenie Opieki Paliatywnej we Włoszczowie przekazało do naszego punktu zbiórki materiały opatrunkowe i środki czystości. - W razie potrzeby będziemy udzielać pomocy medycznej. Dysponujemy też 15 łóżkami, które możemy wypożyczyć do punktów zorganizowanego pobytu uchodźców - powiedziała lekarz medycyny Joanna Śpiechowicz, kierownik Hospicjum Stacjonarnego we Włoszczowie.

• - koce termiczne, śpiwory, pościel, materace (w opakowaniach),
• - ubrania, płaszcze przeciwdeszczowe, bieliznę damską, męską i dziecięcą,
• - środki czystości, pieluchy dla dzieci i dorosłych, podpaski, ręczniki, szczotki i szczoteczki, ręczniki papierowe,
• - talerze, sztućce, najlepiej biodegradowalne, silikonowe lub plastikowe,
• - maseczki, środki antyseptyczne,
• - woda butelkowana,
• - dania gotowe i w puszkach, makarony, suszone owoce, batony energetyczne, płatki śniadaniowe,
• - zapałki, baterie, latarki, świece,
• - zestawy wyposażenia medycznego.

Oprócz pomocy materialnej, rzeczowej, jakiej tak szczodrze udzielają nasi mieszkańcy, potrzebne są mieszkania lub domy, gdzie tymczasowo mogą zamieszkać uchodźcy. Już wiadomo, że pierwsze rodziny do Włoszczowy przyjechały, inne jeszcze jadą. Są ściągani tutaj przez swoich przyjaciół, rodziny, przedsiębiorców, gospodarstwa agroturystyczne w powiecie. Bardzo pomaga w tym zakresie Jolanta Tyjas, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włoszczowie. Udzielanie schronienia w obliczu tego, co widzimy od tygodnia na Ukrainie, to wielki gest serca i ogromne wsparcie. Otrzymaliśmy jednak ważną informację od służb wojewody świętokrzyskiego:

"Szanowni Państwo,
uprzejmie proszę nie kwaterować na własną rękę uchodźców z Ukrainy. Gdyż tego rodzaju inicjatywy nie będą refundowane przez Wojewodę Świętokrzyskiego. Zgłoszony obiekt zakwaterowania do Wojewody jest uruchamiany tylko i wyłącznie przez Wojewodę i to on kieruje do obiektu uruchomionego Uchodźców z Ukrainy, nie samowolnie. Przypominam, że za koordynację zakwaterowania odpowiedzialny jest Wojewoda" - napisało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach.

Z kolei Starostwo Powiatowe we Włoszczowie informuje, że osobą koordynującą zbieranie darów na terenie powiatu jest Małgorzata Gusta - członek Zarządu Powiatu, telefon kontaktowy: 721 134 775, e-mail: [email protected]

Na granicy polsko-ukraińskiej są tysiące uchodźców z Ukrainy. Wojna zmieniła ich życia. Z dnia na dzień musieli wszystko zostawić i uciekać. W ostatnim dniu lutego Włoszczowa ruszyła na pomoc uchodźcom i ofiarom wojny. Dary można składać w wielu miejscach miasta i gminy. Pomoc mieszkańców jest nieopisana. Nie brakuje hojnych, dobrych, wrażliwych ludzi. którzy chcą przekazać na rzecz naszych wschodnich sąsiadów niezbędne rzeczy. Część pomocy trafia wprost w potrzeby tych, którzy zostali na Ukrainie, aby walczyć o swój kraj, a część do tych, którzy uciekli przed wojną szukając schronienia w naszym kraju. - Mamy sygnały, że nasza akcja nabiera tempa. Angażują się placówki oświatowe, gminne jednostki, osoby prywatne, przedsiębiorcy, rodzice. Darów z dnia na dzień przybywa. Na bieżąco będziemy aktualizować najważniejsze informacje dotyczące działań podejmowanych na rzecz uchodźców - mówi Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.

W środę popielcową we wszystkich polskich świątyniach odbywały się modlitwy o pokój na Ukrainie. W Bebelnie dyrektor tamtejszej Szkoły Podstawowej Jerzy Suliga ułożył pieśń poświęconą wojnie. Była śpiewana już w minioną niedzielę podczas Mszy Świętych w Bebelnie:

Rozpięty na ramionach jak sokół na niebie

Chrystusie Synu Boga spójrz proszę na ziemię.

Spójrz dziś na Ukrainę, na cierpiących tam ludzi,

Których odgłos wybuchów co noc ze snu budzi.

Uśmiechnij się przyjaźnie z wysokiego krzyża

I ocal Ukrainę którą wróg poniża.

Ref. Rozpięty na ramionach...

Pociesz dziś zrozpaczonych, daj odwagę walczącym

Modlących się wysłuchaj i wybacz umierającym.

O spójrz cierpienia sokole na wszechświat, na ziemię,

Na braci z Ukrainy, dzieci wzywające Ciebie.

Ref. Rozpięty na ramionach...

- Pamiętajmy: Pomoc musi być precyzyjna. Trzeba wiedzieć gdzie pojedzie, jakie rzeczy są potrzebne i do kogo mają trafić - mówi Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa. - W związku z tym w naszych punktach robimy odpowiedni reasearch. Czekamy przede wszystkim na:

- żywność z długim terminem ważności (puszki, zupy, suche pieczywo, kawa, herbata, słodycze, batony energetyczne itp.), woda w butelkach,
- żywność dla dzieci: mleko w proszku, jedzenie w słoiczkach itp.;
- produkty higieny osobistej: żele, mydła, szampony itp.– dla dzieci i dorosłych, środki czystości, podpaski;
- produkty dla dzieci typu butelki na mleko, pampersy, chusteczki itp.;

- środki tzw. pierwszej pomocy, w tym opatrunki, gazy, podstawowe leki;
- artykuły typu biwakowego: śpiwory, koce.

Natomiast nie przynośmy już ubrań.

Prosimy, aby dary trafiały do nas posortowane, znacznie ułatwi nam to pracę i przygotowanie transportu. Dziękujemy za każdy odruch dobroci.

W odpowiedzi na wybuch wojny w Ukrainie w całej Polsce rozpoczęły się liczne zbiórki. Biorąc w nich udział, warto dokładnie sprawdzić, czy są wiarygodne i gdzie trafiają przekazywane dary oraz środki finansowe. Korzystajcie z możliwości bezpiecznej pomocy w naszej gminie, aby nie paść ofiarą nieuczciwości - dodaje Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.