Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna w szpitalu Busku-Zdroju. Dyrektor kontra część pracowników. Starosta Jerzy Kolarz zabiera głos

Michał Kolera
Michał Kolera
Jerzy Kolarz, starosta buski.
Jerzy Kolarz, starosta buski.
Konflikt w szpitalu powiatowym w Busku-Zdroju. We wtorek jeden ze związków zawodowych zarzucił dyrektorowi Grzegorzowi Lasakowi zastraszanie pracowników, manipulowanie nimi oraz wulgarne wpisy pod ich adresem. W sprawie głos zabrał starosta buski Jerzy Kolarz, przełożony Grzegorza Lasaka.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza to związek zawodowy, założony przez pracowników zakładów Cegielskiego w Poznaniu i członków lokalnych ruchów społecznych. Jego częścią jest Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza Opiekunów Medycznych i Kwalifikowanych. Ta organizacja w mediach społecznościowych zamieściła we wtorek stanowisko uderzające w dyrektora buskiego szpitala powiatowego Grzegorza Lasaka.

Ilustrowane jest wpisem z prywatnego profilu facebookowego dyrektora, na którym widnieje zdanie "Umiecie tylko donosić. Szmaty", które, według Inicjatywy Pracowniczej, miało zostać wyartykułowane przez dyrektora pod adresem pracownic szpitala. W stanowisku związku czytamy, że dyrektor zmniejszył opiekunkom medycznym wymiar etatu z całego do połowy, co miano umotywować złą sytuacją ekonomiczną placówki. W dodatku szef szpitala, według związku, miał zastraszać opiekunów medycznych i przymuszać ich do podpisania niekorzystnego dla nich porozumienia. To wszystko działo się, jak dowodzi związek, w czasie gdy szpital zatrudniał pracowników w innych obszarach działalności oraz kupił traktorek-kosiarkę za 25 tysięcy złotych.

O sprawie pisaliśmy na bieżąco
Wojna w szpitalu w Busku. Związek zawodowy zarzuca dyrektorowi obrażanie i zastraszanie. Grzegorz Lasak się broni

Grzegorz Lasak nie zgodził się z żadnym z tych zarzutów. Jego słowa o "szmatach" miały, według niego, rzeczywiście paść na Facebooku, ale zupełnie w innym kontekście. Ponadto stwierdził, że decyzja o zmniejszeniu wymiaru etatów była konieczna i szpital w istocie zrobił ukłon w stronę pracowników, bo mógł w ogóle ich zwolnić, jak czyniło w tym czasie wiele innych placówek w Polsce. Stwierdził, że żadnego zastraszania nie było i wszystkie rozmowy odbywały się przy świadkach. Na koniec powiedział, że zgłosił całą sprawę do prokuratury, bo według niego wypełnia ona znamiona fałszywych oskarżeń opisanych w artykule 234 Kodeksu Karnego.

Do sprawy w czwartek odniósł się Jerzy Kolarz, starosta buski, przełożony Grzegorza Lasaka, jako dyrektora szpitala.

Pragnę poinformować, że mnie jak i Zarządowi Powiatu sytuacja w szpitalu jest dobrze znana. W okresie pandemii choroby COVID-19 szpital w Busku-Zdroju na polecenie Wojewody Świętokrzyskiego przez długi okres czasu pełnił rolę szpitala „covidowego” co wiązało się z dużymi trudnościami w zakresie funkcjonowania szpitala oraz ze znacznymi kosztami finansowymi. To w tym okresie doszło do zatrudnienia bądź przesunięcia części pracowników do prac na oddziałach „covidowych”. Wiosną bieżącego roku wraz ze zmniejszeniem się zagrożenia przez koronawirusa SARS-CoV-2 szpital wrócił do normalnego funkcjonowania. W związku z tym oraz z pogarszającą się sytuacją finansową szpitala spowodowaną przede wszystkim błędnymi i niezrozumiałymi decyzjami Narodowego Funduszu Zdrowia, Dyrektor szpitala zaczął podejmować decyzje zmierzające do poprawy sytuacji finansowej szpitala. Między innymi zaproponował zmniejszenie zatrudnienia do wysokości 0,5 etatu opiekunkom medycznym. Po moich rozmowach z pracownikami szpitala, Dyrektor został poproszony o ponowne przeanalizowanie i rozważenie wielkości wymiaru etatu dla opiekunek medycznych. Jeśli te działania w opinii Pana Dyrektora okażą się niezbędne to poprosiłem go by ta obniżka była co najwyżej do wysokości 0,7 etatu i była również ograniczona w czasie co było zgodne z oczekiwaniami pracowników. Poprosiłem również Pana Dyrektora by przy podejmowaniu decyzji kadrowych brał pod uwagę indywidualną sytuację poszczególnych pracowników. Chcę zaznaczyć, że pomoce i opiekunki medyczne nie są włączone do norm pracowniczych wymaganych przez NFZ.
Pogarszająca się sytuacja finansowa szpitala była również powodem rozważań dyrekcji szpitala zmierzających do czasowego zawieszenia funduszu socjalnego.
Odnosząc się do zarzutu pracowników szpitala co do zakupu za 25 tysięcy złotych traktorka-kosiarki to pragnę poinformować, że Dyrektor Szpitala pozyskał z Powiatowego Urzędu Pracy w Busku-Zdroju prawie 150 tysięcy złotych na utworzenie 2 nowych miejsc pracy wraz z wyposażeniem w skład którego wchodził między innymi ten traktorek służący do dbania o estetykę i bezpieczeństwo na terenie szpitala. Pozyskanie 150 tysięcy złotych przy koszcie 25 tysięcy złotych. nie powinno wg mnie być zarzutem dla dyrektora szpitala a raczej pochwałą.
Na koniec chciałem się odnieść do sprawy umieszczenia przez dyrektora szpitala na jego profilu internetowym obraźliwego wpisu. Taka sytuacja według mnie jest naganna i nie powinna mieć miejsca. Każdemu czy to pracownikowi szpitala czy innej osobie należy się szacunek a wszelka dyskusja powinna skupić się na argumentach.
W opinii dyrektora szpitala większość zarzutów skierowanych wobec niego to pomówienia i zniesławienie jego osoby co stanowi przestępstwo w rozumieniu przepisów prawa karnego. Wobec powyższego sprawę skierował do Prokuratury.

- pisze Jerzy Kolarz, starosta buski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie