Wójt gminy Sitkówka-Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz 1 grudnia wyłączy latarnie. Włodarz domaga się zwiększenia udziałów w podatku PIT

Jak informuje stowarzyszenie Samorządy dla Polski, pod koniec października Sejm uchwalił "najbardziej antysamorządową ustawę w obecnej kadencji odbierając lokalnym wspólnotom wpływy z PIT-ów". W odpowiedzi organizacja złożyła do marszałka Senatu projekt ustawy zwiększającej udziały samorządów w podatku dochodowym od osób fizycznych z obecnego poziomu 38,16 do 48,16 procent. Jednocześnie Samorządy dla Polski oczekują "zaniechania przez parlament procesu legislacyjnego" i podjęcia inicjatywy złożonej przez to stowarzyszenie.

Jeśli tak się nie stanie, organizacja grozi protestem. "Od 1 grudnia zgasną światła i latarnie, najpierw w parkach, a potem w całych miastach i gminach".

Pod apelem do rządzących podpisało się wielu prezydentów, burmistrzów i wójtów - głównie bezpartyjnych lub związanych z partiami opozycyjnymi względem Prawa i Sprawiedliwości.

Do protestu przyłącza się wójt gminy Sitkówka-Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz. Jak mówi, nie zgadza się na ograbianie mieszkańców naszych wsi, miast, powiatów i województw z pieniędzy na rozwój wspólnot samorządowych. - Pozbawianie gmin dochodów to pozbawianie możliwości prowadzenia inwestycji i rozwoju naszych mieszkańców. A sytuacja finansowa samorządów jest coraz bardziej trudna, zwiększające się wydatki na oświatę, subwencja oświatowa niewystarczająca nawet na wynagrodzenia nauczycieli, zmniejszające się dochody z podatków PIT, zmniejszenie udziału w podatku CIT. Jeśli dodamy do tego kryzys gospodarczy związany z koronawirusem, to oznacza problemy budżetowe gmin i miast - mówi Sebastian Nowaczkiewicz.

Dodaje, że zamanifestuje swój sprzeciw poprzez wyłączenie oświetlenia ulicznego. Ale, jak podkreśla, jest sceptyczny, czy taka forma nacisku na rząd przyniesie pozytywny efekt.

- Mnie chodzi o coś innego. By mieszkańcy zrozumieli mechanizmy, które się dzieją, ale co do których nie mają do końca świadomości. To nie jest tak, że gmina to jest budżet bez dna i zawsze będziemy te pieniądze mieć - mówi Sebastian Nowaczkiewicz.

Apel Samorządów dla Polski popiera także burmistrz Kazimierzy Wielkiej Adam Bodzioch. Ale decyzji o udziale w proteście jeszcze nie podjął.

Czy do akcji przyłączą się inne samorządy? - Wszyscy odczuwamy kryzys pandemii, który przyczynia się do kryzysu gospodarczego. Odczuwamy problemy finansowe i widzimy to przy konstrukcji budżetu. Na przestrzeni wielu lat pracy nie spotkaliśmy się z tak trudną sytuacją. Spiąć budżet będzie bardzo trudno, zwłaszcza że planujemy nie podnosić podatków w tym roku. Ale lepszy jest dialog na linii samorząd i rząd. W przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie zarządu Związku. Wątek udziału w podatku PIT przedyskutujemy i przedstawimy stanowisko, które wykrystalizuje w oparciu o dyskusję - mówi Robert Jaworski, burmistrz Chęcin oraz szef Związku Miast i Gmin Regionu Świętokrzyskiego.