Były wójt Szydłowa został pobity i podduszony. Doszło do tego w połowie maja 2018 roku na terenie Szydłowa, niedaleko słynnej Bramy Krakowskiej i groty Zbója Szydły. Wójt trafił do szpitala i potem przez kilkanaście dni był na zwolnieniu lekarskim. Sprawa jest w toku.
Jan Klamczyński został pobity gdy szedł do pracy, do urzędu.
- W pewnym momencie znany mi mężczyzna obrzucił mnie wyzwiskami i uderzył w twarz. Chwilę później powalił na ziemię i zaczął dusić. Miałem szczęście, że przejeżdżał akurat wtedy samochód, kierowca wystraszył napastnika. Bogu dzięki, bo nie wiem, co by było - mówi Jan Klamczyński.
Wójt trafił wtedy do szpitala w Staszowie, a potem był 12 dni na zwolnieniu lekarskim.
Wójt złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Akta trafiły już do sądu, ale nie odbyła się jeszcze pierwsza rozprawa.
Wójt Klamczyński jest przerażony, tym, co stało się w niedzielę w Gdańsku. - Śmierć prezydenta Gdańska to niewyobrażalna tragedia. Niestety chyba duża w tym wina polityków, którzy prowadzą w taki sposób politykę.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jedziesz na ferie? Niewiedza może Cię drogo kosztować
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?