- Funkcjonariusze dali sygnał kierowcy maszyny, aby zatrzymał się, ale mężczyzna najpierw zjechał z drogi głównej na gruntową, a potem zaczął odjeżdżać w kierunku lasu - opowiadał Artur Majchrzak ze świętokrzyskiej policji.
Policjanci ruszyli w pościg za uciekinierem.
- Po przejechaniu około 200 metrów funkcjonariusze zdali sobie sprawę, że radiowóz nie da rady pokonać wysokich zasp, więc stróże prawa pieszo zaczęli gonić kierowcę na quadzie. W pewnej chwili i on porzucił pojazd i pieszo rzucił się do ucieczki - tłumaczył Artur Majchrzak i dodawał:
- Mężczyzna nie zdawał sobie sprawy, że gonią go policjanci, którzy na co dzień trenują bieganie, a ich służba polega na zatrzymywaniu najbardziej agresywnych uczestników imprez masowych.
Po przebiegnięciu pół kilometra w wysokim śniegu mundurowi zatrzymali 25-latka.
- Okazało się, że mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia samochodów a w organizmie ponad promil alkoholu. Trafił do celi w policyjnym areszcie, grozi mu do 5 lat więzienia - wyjaśniał Artur Majchrzak.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Przemoc w rodzinie
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?