Trwa nasza akcja "Mała ojczyzna - duża sprawa", w której oceniamy dokonania naszych władz samorządowych. Dziś przyjrzymy się, jak pracowali radni z Połańca. Rozpoczynamy też głosowanie prze smsy i w internecie na najlepszego radnego w tych gminach.
Zapraszamy również do dyskusji na naszym forum internetowym. Przypominamy też, że nadal trwa głosowanie, czy wójtowie i burmistrzowie na Powiślu rządzili dobrze, czy nie.
POŁANIEC - KADENCJA BEZ ZAWIROWAŃ
Burmistrz Połańca może spać spokojnie, bo radni nie dają mu zbyt wielu powodów do zmartwień. Choć trzeba przyznać, że momentami na sesjach w mieście energetyków bywa wesoło.
Piętnastoosobowa ekipa radnych wzięła w 2006 roku stery w gminie na swoje barki z myślą o rozwoju miasta. Po trzech latach można powiedzieć, że ta ekipa idzie w dobrą stronę. Współpraca z burmistrzem układa się dobrze. Można powiedzieć, że znakomicie, bo Jacek Tarnowski w ciągu trzech lat od momentu objęcia kadencji nie napotkał na żaden zdecydowany opór radnych. Wszystkie kluczowe uchwały przechodziły albo jednogłośnie, albo miażdżącą większością głosów.
Tak było choćby w przypadku budowy hali sportowej i kompleksu boisk w Ruszczy, na które gmina wydała miliony z własnej kasy, a dopiero potem otrzymała dotację. Połanieccy rajcy mogą również przypisać sobie mały współudział w ogromnej inwestycji w skali województwa, jaką jest budowa mostu przez Wisłę. Radni nie bali się również zająć stanowiska w sprawach kluczowych dla gospodarki na swoim terenie. Tak było między innymi podczas mediacji pomiędzy pracownikami spółek zależnych od Elektrowni Połaniec, a zarządem firmy, czy w przypadku decyzji o tworzeniu terenów pod inwestycje.
Ale wizerunek rady nie jest pozbawiony kolorów. Opozycja, choć niezbyt liczna, pyta o wszystko a czasem potrafi też ukłuć. Nieoceniony w tej kwestii jest były burmistrz Edward Bobiński, który jest w stanie wytknąć najmniejsze błędy, nawet to, że zdjęcia prezentujące obecnego włodarza, zbyt często pojawiają się na łamach Merkuriusza Połanieckiego. Kilka razy otarło się też o personalne utarczki, ale bez większych zgrzytów.
Cechą wyróżniającą tę kadencję jest spokój podczas obrad i dążenie do kompromisu. Radni tylko raz wykazali się niezdecydowaniem, podczas wyboru melodii, która jest obecnie hejnałem Połańca. W pozostałych przypadkach jak do tej pory stanęli na wysokości zadania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?