Wybory 2023. Pierwsze komentarze przedstawicieli Nowej Lewicy w województwie świętokrzyskim. Mówią: Szejna, Jaskiernia, Milcarz i Chłodnicki

Zobaczcie galerię zdjęć ze sztabu Nowej Lewicy w Kielcach. niedziela 15 października, godzina 21

Zobaczcie naszą transmisję ze sztaby Nowej Lewicy w Kielcach, niedziela, godzina 21

Przypomnijmy jak plasują się wyniki wyborów w województwie świętokrzyskim:

• Prawo i Sprawiedliwość - 51.7 procent,
• Koalicja Obywatelska - 20,0 procent,
• Trzecia Droga - 11,9 procent,
• Nowa Lewica - 6,4 procent,
• Konfederacja - 5,5 procent,
• Bezpartyjni Samorządowcy - 3,7 procent.

Sondażowe wyniki pokazują, że ze świętokrzyskiej listy Nowej Lewicy do Sejmu trafi jeden poseł, czyli Andrzej Szejna, szef ugrupowania w regionie i wiceprzewodniczący ugrupowania. Zaraz po ogłoszeniu wyników stwierdzał, że emocje, które mu towarzyszą są bardzo dobre.

- Dzisiaj Zjednoczona Opozycja, bo zjednoczyła się zaraz po wyborach ma 248 mandatów, tak wynika z pierwszych exit polls. Możemy teraz zrealizować program Lewicy, jak mieszkania, środki z KPO na oddłużenie szpitali powiatowych. To są fajne emocje, czekałem na nie od wielu lat. Przypomnę, że byłem w wieku 29 lat wiceministrem integracji europejskiej i wprowadzaliśmy Polskę do Unii Europejskiej. Dziś będziemy ją znowu wprowadzać po rządach Prawa i Sprawiedliwości.

Zapytany o wynik Lewicy w Świętokrzyskiem mówił, że wysoka frekwencja w wyborach będzie mogła wskazywać na to, że z naszego regionu do Sejmu trafi więcej osób. - PiS przez te 8 lat tak rozpruwał umysłu Polek i Polaków poprzez publiczne media, że było nam bardzo trudno prowadzić tę kampanię. Myślę, że nasz wynik będzie lepszy niż 4 lata temu.

Profesor Jerzy Jaskiernia, były minister sprawiedliwości, który startował z czwartego miejsca w naszym regionie zaznaczał, że należy poczekać na oficjalne wyniki wyborów.

- Ale ta tendencja wskazuje na to, że opozycja przejmie władzę. Najistotniejsze jest to, że potwierdziła się teoria, że formuła trzech list - Platformy, Trzeciej Drogi i Lewicy przyciągnęła innych wyborców i w sumie stworzyła to, co sondaże pokazywały od kilku tygodni. Szansa na przejęcie władzy jest duża, ale trzeba liczyć się z tym, że prezydent w pierwszym kroku konstytucyjnym powierzy misję utworzenia rządu Prawu i Sprawiedliwości zgodnie z tym, że ta partia wygrała wybory, ale nie sądzę, by PiS miał szansę na uzyskanie większości bezwzględnej w Sejmie, jeśli te sondaże się potwierdzą. Wtedy w drugim kroku Sejm dokona wyboru premiera i to będzie premier z koalicji, która zwyciężyła. To niewątpliwy sukces tych sił i jest mi miło, że dołożyłem do tego drobną cegiełkę. Taka była stawka, by pomagać formacji, z którą człowiek jest związany.

Kandydujący na senatora Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich stwierdzał, że po ośmiu latach rządów Zjednoczonej Prawicy, opozycja przejmie władzę. - Zobaczymy oczywiście co zrobi pan prezydent Duda, bo to od niego zależy. Chcę jednak powiedzieć, że warto było ciężko pracować, docierać do ludzi, tłumaczyć i słuchać krytycznych uwag. Wszystko po to, by przekonywać do programu, konieczności zmiany i to się powiodło. W związku z tym są powody do satysfakcji.

Zapytany o to, czy czuje, że mandat senatora trafi do niego odpowiedział, że będzie cierpliwie czekał na wyniki oficjalne. - Dlatego, że nie lubię przed czasem forować wyników albo wypowiedzi, z których musiałbym się później wycofywać. Mam nadzieję, że wyborcy docenili moją pracę, starania, wieloletnią aktywność w Kielcach i na terenie województwa świętokrzyskiego. To moje gdybania, zaczekajmy na wyniki.

Wiceprezydent Kielc, Marcin Chłodnicki, "piątka" na Liście Nowej Lewicy również dodawał, że jest z wyników zadowolony. - Wygląda na to, że PiS przegrał te wybory, bo opozycja ma więcej mandatów i stworzy większość w Sejmie. Lewica będzie współrządziła Polską i to było celem tej kampanii wyborczej.

- W świętokrzyskim zawsze osiągaliśmy mniejszy wynik, bo zawsze było tu więcej wyborców PiSu, ale cel wyborczy w skali kraju będzie osiągnięty i Lewica będzie mogła zrealizować program - dodawał Marcin Chłodnicki.

Lewica toczyła kampanijny pojedynek z Konfederacją, a wyniki pokazały jej ponad trzykrotną przewagę procentową. - To, że Konfederacja straciła to bardzo dobrze dla Polski, bo jej poglądy są całkowicie nie do przyjęcia. To, że Konfederacja została odsunięta to bardzo dobra decyzja wyborców - kwitował wiceprezydent Kielc.

Zobaczcie galerię zdjęć ze sztabu Nowej Lewicy w Kielcach. niedziela 15 października, godzina 21

Zobaczcie galerię zdjęć z wieczoru wyborczego

Zobaczcie sondażowe wyniki wyborów w Świętokrzyskiem

Zobaczcie kto zdobył mandaty w Świętokrzyskiem

Oto sondażowe wyniki w Polsce