Wybory 2024. Grzegorz Gajewski, burmistrz Opatowa bez tajemnic. Uwielbia motoryzację i historyczno - patriotyczne podróże

Grzegorz Gajewski, funkcję burmistrza pełni od 2018 roku. Teraz wygrał w pierwszej turze uzyskując 53,12 procent głosów. Jaki jest prywatnie, co lubi, jakie ma pasje?

Zobacz w galerii zdjęcia z życia burmistrza Opatowa, Grzegorza Gajewskiego - prywatnego i służbowego

Grzegorz Adam Gajewski ma 48 lat. W Opatowie mieszka od urodzenia, jak przyznaje z przerwą tylko na studia w Rzeszowie. Mieszka od urodzenia pod tym samym adresem przy ulicy Legionów - dawniej przy Armii Czerwonej. Posiada wykształcenie wyższe prawnicze. Ukończył magisterskie studia prawnicze na Filii Uniwersytetu Marii Curie - Skłodowskiej w Rzeszowie, a także podyplomowe studia menadżerskie na Politechnice Lubelskiej. Jest również absolwentem studiów doktoranckich na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II.

Od 2009 roku jest żonaty z Elżbietą, która jest doktorem nauk prawnych, prowadzi własną kancelarię adwokacją w Opatowie. Mają dwunastoletniego syna Janka, który jest uczniem szóstej klasy Szkoły Podstawowej numer 1 w Opatowie. Syn odnosi, wraz z kolegami z drużyny młodzików OKS Opatów, spore sukcesy w rozgrywkach piłkarskich, zarówno klubowych jak i szkolnych.

Od początku swojej kariery samorządowej jest wierny temu samemu Komitetowi Wyborczemu – Stowarzyszenie Region Świętokrzyski, który tworzy wspólnie ze swoimi przyjaciółmi ze Stowarzyszenia. Jak sam mówi z woli mieszkańców Opatowa od ponad pięciu lat jest ich pracownikiem, pełniąc zaszczytną funkcję burmistrza miasta i gminy Opatów.

Od wielu lat ulubioną marką samochodu Grzegorza Gajewskiego jest volvo.
- Oczywiście miałem w życiu wiele różnych samochodów, ale zawsze wracam do volvo, a obecnym egzemplarzem – volvo s80 z roku 2008 jeżdżę już od sześciu lat i nie zamierzam go zmieniać na inny. Mam też dzielnego poloneza który ma obiecane u mnie „dożywocie” w podziękowaniu za bezawaryjną podróż nad Atlantyk i z powrotem – dodaje burmistrz.

Grzegorz Gajewski ma 174 centymetrów wzrostu i 84 kilogramy wagi, z którymi „bardzo mocno walczy” mówi z uśmiechem.

Hobby burmistrza Grzegorza Gajewskiego to historyczno – patriotyczne podróże motocyklowe i klasyczna motoryzacja, również połączona z podróżami – w tym przypadku charytatywnymi. - Od wielu lat wspólnie z żoną jesteśmy uczestnikami Motocyklowych Rajdów Katyńskich w ramach których odwiedzamy miejsca związane z wielkimi wydarzeniami z historii Polski, a także składamy hołd na grobach Polaków – ofiar przemocy niemieckiej, rosyjskiej i ukraińskiej. W ostatnim czasie łącząc moją miłość do starej motoryzacji z dużą akcją charytatywną, wzięliśmy za całą rodziną udział w Rajdzie Złombol, w ramach którego Polonezem z 1994 roku pokonaliśmy trasę z Opatowa do Portugalii i z powrotem, zbierając pieniądze na pomoc dzieciom z domów dziecka. Bardzo się cieszę, że udaje mi się w ramach mojego hobby tak dobrze łączyć to co dla mnie przyjemne, czyli nieszablonowe podróżowanie, z tym co pożyteczne i polega bądź to na kultywowaniu pamięci o polskich bohaterach, bądź na pomocy najbardziej potrzebującym – wyjaśnia i dodaje, że z motocyklowym hobby łączy się zaszczytna funkcja Wiceprezesa Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, na którą został wybrany dzięki zaufaniu przyjaciół motocyklistów z całej Polski. - Rajd Katyński to największa organizacja motocyklowa w Polsce, skupiająca motocyklistów – patriotów. Członkostwo w Zarządzie Rajdu daje mi możliwość, a jednocześnie ogromną satysfakcję uczestniczenia w organizacji Rajdów Katyńskich, ale również współorganizacji i prowadzenia Zlotów Jasnogórskich, które gromadzą co roku około 40-50 tysięcy motocyklistów z Polski i Europy. To jest dla mnie powodem do wielkiej radości i dumy – mówi.

Grzegorz Gajewski startuje w wyborach aby kontynuować zmiany, które w ciągu ostatnich pięciu lat zaistniały w mieście i gminie Opatów.

- Mam przekonanie, że w bieżącej kadencji udało się nam zrobić wiele dobrego dla gminy Opatów i wiem, że wynikająca z mojego jeszcze stosunkowo młodego wieku duża energia połączona z odpowiednim już i bogatym doświadczeniem może nadal być pożytkowana dla rozwoju Opatowa – miejsca z którym jestem związany od wielu pokoleń, w którym mieszkam, które znam, które czuję i którym oddycham. Kandyduję, bo mam świadomość że nasza gmina potrzebuje stabilnego i mądrego zarządzania po to, aby w dalszym ciągu móc doganiać te samorządy, które przez poprzednie lata nam tak mocno uciekły. Udowodniłem, że wiem jak to skutecznie robić, dlatego ubiegam się o ponowny wybór na zaszczytny urząd Burmistrza – podsumowuje Grzegorz Gajewski.

Zobacz w galerii zdjęcia z życia burmistrza Opatowa, Grzegorza Gajewskiego - prywatnego i służbowego

Oto wszyscy kandydaci na burmistrza Opatowa w wyborach roku 2024