Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę, 21 października. W kolejnych wydaniach zaprezentujemy kandydatów do rządzenia w każdym z miast i gmin oraz ich programy. Dziś miasto i gmina Radoszyce oraz gmina Smyków. W obu samorządach o najważniejsze stanowiska ubiegają się po trzy osoby. Jakie mają pomysły na rozwój gminy?
Grzegorz Laskowski
Ma 58 lat. Żona Aleksandra, trzech synów: Łukasz, Bartłomiej i Jakub. Mieszka w Górnikach. Ukończył studia ekonomiczne oraz informatyczne. Przez 31 lat był dyrektorem Szkoły Podstawowej w Górnikach, obecnie jest tam nauczycielem - uczy informatyki. W latach 1990-1998 pełnił funkcję radnego gminy Radoszyce. Od 37 lat należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego - w wyborach na burmistrza jest kandydatem właśnie tego ugrupowania. Jego hobby to muzyka, książki, film, a także sport. Gra na trąbce w radoszyckiej orkiestrze dętej.
- Z racji wykonywanej pracy mojemu sercu najbliższa jest oświata. Dlatego jako burmistrz chciałbym dokonać mniejszych lub większych - w zależności od potrzeb - remontów szkół na terenie miasta i gminy. Będę także dążył do tego, by utworzyć w Radoszycach szkołę średnią. Bardzo jej brakuje, bo najbliższe takie placówki są w Końskich, Łopusznie i Włoszczowie, co sprawia, że młodzież stąd wyjeżdża. Trzeba ją u nas zatrzymać. Trzeba w ogóle zatrzymać wyjazd mieszkańców z naszej gminy, bo nie ma co ukrywać, że wyludniamy się. Celem w tym kierunku będzie utworzenie między innymi terenów pod zabudowę przemysłową, by ściągnąć tu inwestorów. Chcę poprawić infrastrukturę drogową, a więc wyremontować na przykład szosę w Podlesiu. Usprawnienia wymaga też służba zdrowia. Zamierzam poszerzyć liczbę lekarzy specjalistów w radoszyckim ośrodku zdrowia.
Michał Pękala
Ma 41 lat. Żona Renata, córka Olga - licealistka. Pochodzi z Radoszyc. W latach 2006-2010 pracował w Urzędzie Gminy Radoszyce jako sekretarz i zastępca wójta Barbary Matysiak. W latach 2010-2014 był radnym powiatu koneckiego, prowadził własną działalność gospodarczą. Od jesieni 2014 roku pełni funkcję burmistrza Radoszyc. Tak jak cztery lata temu, startuje z własnego komitetu. Choć osiem lat temu do powiatu startował z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, tak dziś pretenduje bez oficjalnego wsparcia tej ani innej partii. Hobby: jazda na rowerze, podróże.
- Zamierzam oczywiście kontynuować to, co rozpocząłem w obecnej, kończącej się już kadencji. To między innymi budowa zalewu w Radoszycach czy stawianie na sport poprzez zakładanie akademii sportowych. Działa już u nas akademia Skry Bełchatów, której to siatkarze odwiedzają uczniów naszych szkół, a chcę doprowadzić także do powstania akademii Vive Kielce. Na pewno będę poprawiał stan dróg, bo wciąż wiele z nich jest w złym stanie, między innymi w Gruszce, Jakimowicach czy Jacentowie. Jednym z priorytetów jest dokończenie budowy stacji uzdatniania wody w Radoszycach. Celem jest także powstanie domu kultury w naszym mieście, bo dziś nie ma takiego obiektu na terenie gminy. Zamierzam rzecz jasna rozwijać nasze sołectwa pod kątem infrastruktury sportowej, czyli budowy placów zabaw oraz altanek do wzajemnego spotykania się mieszkańców. Ważną kwestią jest również utworzenie strefy ekonomicznej. Chciałbym ją założyć przy drodze wojewódzkiej numer 74, a także w części terenów przy zalewie. Tam marzą mi się lokale gastronomiczne, aby baza związana z turystyką była jak najszerzej rozwinięta.
Jarosław Staciwa
Ma 46 lat. Żona Edyta, dwoje dorosłych dzieci studiujących w Krakowie: Damian i Aleksandra. Mieszka w Radoszycach. Tam przez kilka lat pracował w Urzędzie Gminy - zajmował się zamówieniami publicznymi i był „behapowcem”. Obecnie pracuje w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach. Członek Prawa i Sprawiedliwości - pod szyldem tej partii kandyduje w nadchodzących wyborach samorządowych. Członek zarządu okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Kielcach. Hobby: strzelectwo sportowe i wędkarstwo.
- Jest wiele rzeczy, którymi jako burmistrz chciałbym się zająć. Na pewno będę dążył do dokończenia budowy zbiornika wodnego w Radoszycach, bo ten obiekt jest niezwykle potrzebny. Oczywista jest także budowa dróg gminnych, ponieważ nie brakuje takich, które wymagają remontu. Marzy mi się utworzenie Radoszyckiego Centrum Kultury. Na razie jedynym tego rodzaju miejscem jest biblioteka w Radoszycach, a to za mało. Moim jako burmistrza celem jest budowa miejsc do spotkań mieszkańców, placów zabaw i miniboisk w sołectwach na terenie gminy. Mam na względzie budowę drogi wraz ze ścieżką rowerową na Górę Lewoszowską koło Lewoszowa oraz tarasu widokowego na jej szczycie. Chcę także doprowadzić do rekultywacji terenu starego wysypiska śmieci w Radoszycach, a ponadto dokończyć tam budowę studni głębinowej i stacji uzdatniania wody. Zamierzam utworzyć na terenie gminy więcej działek o charakterze budowlanym i przyczynić się do powstania większej ilości gruntów przemysłowych, by ściągnąć nowych przedsiębiorców. Celem w tej kwestii jest włączenie się pod Specjalną Strefę Ekonomiczną „Starachowice”.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
