Wybrali nowego dyrektora Targowisk Miejskich w Ostrowcu

W piątek odbyły się przesłuchania pięciu chętnych na stanowisko dyrektora Targowisk Miejskich w Ostrowcu. Jak przyznał prezydent miasta Jarosław Wilczyński, poziom przygotowania kandydatów był dużo wyższy niż podczas pierwszego konkursu przed kilkoma miesiącami.

- Przynajmniej cztery kandydatury były na naprawdę wysokim poziomie - mówi Jarosław Wilczyński. Nazwisk chętnych ujawnić nie chce tłumacząc, że są to osoby nie związane ze środowiskiem samorządowym, ale pracujące w różnych firmach.

Najwyższą ocenę komisji uzyskał Mariusz Kosiarz, do tej pory pracujący w sektorze prywatnym na stanowiskach dyrektora ds. marketingowych m.in. w firmach EkoPak i Oldkram. Prowadził też działalność gospodarczą.

- Wykazał się największą wiedzą w zakresie zarządzania, co miło odzwierciedlenie w prezentacji jego koncepcji funkcjonowania targowiska, formy współpracy z handlującymi. Wie, jak ważna jest dobra komunikacja, a jednocześnie zdaje sobie sprawę, że nie będzie tam witany z otwartymi ramionami. Mam nadzieję, że nie popełni tego błędu co poprzednik, który chciał działać sam - mówi prezydent miasta.

Za kandydaturą Mariusza Kosiarza miało przemówić m.in. to, że zadał sobie trud porównania funkcjonowania ostrowieckiego targowiska do podobnych mu w całej Polsce. Ma też pomysł na usystematyzowanie kwestii poboru opłat, która wciąż budzi wiele kontrowersji wśród handlujących.

Od początku roku zmienił się system naliczania opłat targowych dla handlujących na straganach i pod namiotami. Zdaniem handlowców jest zbyt restrykcyjny, co spowodowało kolejny konflikt z zarządzającymi. Niewątpliwie będzie to pierwszy problem, z którym będzie musiał się zmierzyć nowy dyrektor.

Funkcję obejmie prawdopodobnie jeszcze przed końcem miesiąca. Do końca lutego ma się też odbyć posiedzenie komisji Rady Miasta, poświęcone właśnie nowo wprowadzonym opłatom.