Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybudują cztery wodociągi w gminie Włoszczowa

rab
Niektóre studnie w Silpi Dużej, z których mieszkańcy czerpią do dziś wodę, wybudowano jeszcze przed wojną - w 1935 roku!
Niektóre studnie w Silpi Dużej, z których mieszkańcy czerpią do dziś wodę, wybudowano jeszcze przed wojną - w 1935 roku! Rafał Banaszek
Włoszczowski Zakład Wodociągów i Kanalizacji ogłosił przetarg na budowę sieci wodociągowej w Gościencinie i Jeżowicach oraz Silpi Małej i Silpi Dużej. Mieszkańcy tych wsi, leżących na obrzeżach gminy, czekają na bieżącą wodę od wielu lat.

Budowa wodociągów w Gościencinie i Jeżowicach będzie realizowana w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 - 2020. WZWiK chce pozyskać na ten cel około 2 miliony złotych dotacji z Unii Europejskiej. Całe przedsięwzięcie opiewa na kwotę ponad 3,1 miliona złotych. Otwarcie ofert odbędzie się już 10 listopada.

Kolejne dwa wodociągi – w Silpi Małej i Dużej Włoszczowski Zakład Wodociągów i Kanalizacji chce wybudować za własne pieniądze, a właściwie pochodzące z pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Inwestycja szacowana jest na około 1,4 miliona złotych, jednak dokładną kwotę poznamy po przetargu, który planowany jest na 13 listopada.
Po przetargach zostaną podpisane umowy z wyłonionymi wykonawcami i przekazane im place budowy. Jak informuje prezes WZWiK Ryszard Maciejczyk pierwsze roboty ziemne, jeśli tylko pogoda pozwoli, rozpoczną się jeszcze w końcówce tego roku i mają ostatecznie zakończyć do 30 sierpnia 2019 roku.

Mieszkańcy północno-wschodniej części gminy Włoszczowa przez wiele lat borykali się z brakiem wody w przydomowych studniach, szczególnie podczas letnich suszy.
- W studniach wysycha nam woda latem, a jesienią, po deszczach studnie wypełnia brudna woda powierzchniowa. W największe susze mieszkańcy brali wodę z pobliskich rzek - Pilicy i Zwleczy oraz stawu hodowlanego, żeby móc napoić zwierzęta gospodarskie. W Gościencinie jest jeszcze sześć domostw, w których właściciele ciągną wodę ręcznie ze studni. Wodociąg jest nam bardzo potrzebny. Przydałaby się też kanalizacja - mówi sołtys wsi Józefa Wichrowska.

Jak informuje włoszczowski magistrat, nowa infrastruktura wodociągowa poprawi też atrakcyjność tych terenów dla turystów, potencjalnych inwestorów i chętnych do osiedlania się w tej pięknej części gminy Włoszczowa, położonej w sąsiedztwie rzeki Pilicy.
Na wodociągi czekają w kolejce następne miejscowości w gminie Włoszczowa, to jest Międzylesie, Motyczno, Mchowie i Jamskie (dokumentacje techniczna jest w trakcie opracowywania), a także Rząbiec, Wymysłów i Michałów. Zapóźnienia inwestycyjne w gospodarce wodno-ściekowej są spore w gminie Włoszczowa, co wielokrotnie podkreślał na spotkaniach burmistrz Grzegorz Dziubek.
- Niestety jesteśmy jedną z najgorzej zwodociągowanych gmin w województwie świętokrzyskim (poziom zwodociągowania wynosi 91,5 procent – przypis redakcji). Niektóre gminy już wymieniają swoje stare wodociągi, a my dopiero będziemy budować - opowiada burmistrz Włoszczowy.

Jeszcze gorzej jest z kanalizacją, którą mają w pełni tylko dwie wsie (Wola Wiśniowa i Łachów), dwie w części (Kurzelów i Konieczno), a w 98,5 procentach ma miasto Włoszczowa. Stopień skanalizowania w największej gminie w powiecie włoszczowskim wynosi około 62 procent.

ZOBACZ TAKŻE:
Nadzieja 2018. Ankieta badająca poziom życia Polaków

(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie