Policjanci opowiadają, że właściciela jednego ze sklepów w centrum miasta odwiedzali mężczyźni, domagający się haraczu za ochronę.
- Z ustaleń kryminalnych wynikało, że pojawili się w sklepie kilka razy. Grozili mężczyźnie pobiciem i zniszczeniem sklepu, jeśli nie dostaną pieniędzy. Brali po kilkaset złotych - opowiadają policjanci.
W ostatnią środę, kilkanaście minut przed godziną 17, przed sklep podjechał mercedes. - Trzej mężczyźni, którzy z niego wysiedli, weszli do sklepu. Kierowca kawałek odjechał i obserwował sytuację - relacjonują policjanci. Interweniowali. Zatrzymali czterech podejrzewanych w wieku od 22 do 34 lat. Teraz mężczyznom może grozić do dziesięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?