Peugeot prowadzony przez 31-latka jechał krajową trasą numer 42 od Fałkowa w kierunku Przedborza.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad autem. Peugeot uderzył w słup i dachował – opisywała podkomisarz Sylwia Sobczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Na ratunek ruszyli strażacy z Końskich oraz druhowie z jednostek ochotniczych z Czermna i Fałkowa.
- Kiedy nasze wozy dotarły na miejsce, przytomny kierowca był już poza rozbitym samochodem. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, założyli kołnierz ortopedyczny, okryli folią, by ochronić mężczyznę przed wychłodzeniem. Poszkodowany został przekazany załodze karetki – opowiadał starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży pożarnej.
31-latek został przewieziony do szpitala. Pobrano mu krew do przebadania na zawartość alkoholu. Jeden pas krajówki był przez półtorej godziny zablokowany, ruch odbywał się wahadłowo.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?