Wypadek pod Sandomierzem. Kobieta nie zapanowała nad motorowerem
Redakcja
Zanim nadjechało pogotowie, jako pierwszy do pomocy ruszył Wiesław Kwiecień, strażak – ochotnik z Klimontowa, który w tym czasie pracował w polu. – Usłyszałem huk i pobiegłem na ratunek – mówi ratownik.
Jak informują policjanci w Górkach Klimontowskich, powiat sandomierski doszło w sobotę do wypadku. Kobieta jadąca motorowerem straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w barierę ochronną drogi. Kierującej jednośladem nic się nie stało, ucierpiał za to pasażer, który ze złamaną noga trafił do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
