Prawie 2,3 promila alkoholu miała w wydychanym powietrzu 58-letnia kielczanka, której auto nocą z niedzieli na poniedziałek dachowało na ulicy Jana Nowaka Jeziorańskiego w Kielcach.
Do zdarzenia doszło pół godziny po północy.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kobieta kierująca volvo zjechała na lewą stronę jezdni, potem na chodnik, tu samochód dachował - mówi Grzegorz Dudek, rzecznik świętokrzyskiej policji.