Prostym odcinkiem krajowej trasy jechał ciągnik siodłowy renault z naczepą prowadzony przez trzeźwego 38-latka. Jak opisują policjanci, samochód zjechał na lewą stronę jezdni i na pobocze. Uderzył w znak drogowy, betonowy przepust, a potem w drzewo, które złamało się i upadając zerwało przewody trakcji elektrycznej.
Kierowca został zabrany do szpitala. Działający na miejscu strażacy zadbali, by w komorze silnika nie doszło do pożaru, zneutralizowali płyny wyciekające z rozbitego wozu, zaalarmowali też pogotowie energetyczne o uszkodzeniu linii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
