Próba powrotu rowerem z baru zakończyła się dla 53-latka w szpitalu. Rzecz miała miejsce w czwartkowy wieczór w Pińczowie. - Jak ustalili policjanci, 53-latek po wyjściu z baru wsiadł na rower i zaczął nim jechać. Po ujechaniu kilkudziesięciu metrów przewrócił się na asfalt doznając na tyle poważnych urazów, że przybyli na miejsce ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu go do szpitala - opisywał aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie. W szpitalu okazało się, że rowerzysta ma ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.