Zdarzenia miały miejsce w piątek około godziny 21. Najpoważniejsze z nich rozegrało się na drodze krajowej numer 74 w Morawicy. Tu ciężarowy renault zderzył się z ciężarowym MAN-em przewożącym 400 jedenastokilogramowych butli z gazem. Połowa z nich wypadła na ulicę . Na szczęście żadna nie eksplodowała. Na miejsce pojechało siedem jednostek straży pożarnej - strażacy zbierali butle i zabezpieczali teren. Droga przez kilka godzin była całkowicie zablokowana. W Kijach i Chmielniku policjanci zorganizowali objazdy. Informowali, że obaj kierowcy byli trzeźwi, jeden z nich został ranny.
W tym samy czasie na ulicy Ściegiennego w Kielcach zderzyły się seat i volkswagen golf. Drugi z tych samochodów nie zatrzymał się na miejscu wypadku i uciekł. Nie na długo, bo został błyskawicznie namierzony. Wóz i kierowcę policjanci odnaleźli przy stacji paliw przy ulicy Sandomierskiej w Kielcach. Mężczyzna był trzeźwy, została mu pobrana krew do badań na obecność narkotyków, został zabrany do szpitala. W wypadku ucierpiała kobieta podróżująca seatem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?