Natomiast burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski wyskoczył do Białki Tatrzańskiej, aby sobie pojeździć na nartach. Gdy do niego zadzwoniliśmy był akurat na stoku otoczony wianuszkiem pań, z którymi świetnie się dogaduje, bo w jego rodzinie dominują kobiety. Burmistrz ma żonę, dwie córki, dwie wnuczki i tylko najmłodszy wnuk Kuba może go podtrzymać w podejmowaniu męskich decyzji, na przykład takich, co zrobić damskiej części domu na niedzielny obiad?
Burmistrz ma nie raz pod górkę i to bez wyciągu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?