Wystarczyły dwa tygodnie pogody. Żniwa na finiszu

- Dzięki dwóm tygodniom pogody udało się zebrać niemal wszystko - zapewnia Waldemar Kacuga, naczelnik Wydziału Rolnictwa Starostwa Powiatowego i cytuje statystyki: pszenica ozima, wysiana na ponad 5 tysiąca hektarów została zebrana w 98 procentach, jęczmień ozimy, wysiany na powierzchni 4,4 tysiąca hektarów został zebrany w 95 procentach, w całości zebrano żyto i rzepak ozimy.
- Tylko tam, gdzie wciąż nie są w stanie wjechać maszyny, resztki zboża mogą pozostawać na polach - wyjaśnia naczelnik Kacuga, przyznając, że wbrew wcześniejszym obawom tegoroczne plony są nieco wyższe od ubiegłorocznych. - Trzeba jednak dodać, że zboża zebrane wcześniej są lepszej jakości aniżeli te zebrane później - dodaje.
Koniec żniw już ogłosiła gmina Bodzechów, która zorganizowała dożynki w Szwarszowicach. W najbliższą niedzielę odbędą się dożynki powiatowe w Ćmielowie a w kolejne weekendy będą świętowali rolnicy z pozostałych gmin Bałtów, Kunów i Waśniów.