Wystawa poświęcona jest głównie postaci zmarłego 10 lat temu legendarnego szkoleniowca i instruktora sportów lotniczych Michała Ornatkiewicza, który jest patronem Aeroklubu.
WYJĄTKOWA WYSTAWA
Ekspozycja składa się w fotogramów ukazujących różne okresy działalności lotniczej, historię sportów lotniczych w tym postać i dokonania patrona, ale także fotografie wykonane z "lotu ptaka" przez Alicję Mazurek, wielką pasjonatkę fotografowania i działaczkę Aeroklubu Regionalnego. W hangarze zaprezentowano także fotografie Jana Góreckiego pochodzące ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Pińczowie, a składające się na cykl "Tradycje lotnicze Pińczowa".
- To wyjątkowa dla nas chwila, bo wspominamy osobę, bez której lotnictwo w naszym mieście nie mogłoby się rozwijać i przypominamy dorobek wielu innych osób, które swoją działalnością i zaangażowaniem włożyły swoją cegiełkę w to, z czego teraz jesteśmy dumni. To również doskonała okazja do podziękowania naszym sponsorom, bez których ta działalność pewnie byłaby w ogóle niemożliwa - mówi Michał Malesza, prezes Aeroklubu Regionalnego w Pińczowie podczas otwarcia wystawy.
Gościem wystawy był także Leszek Mańkowski, długoletni dyrektor Aaeroklubu Pińczowskiego, który przekazał w prezencie zdjęcie Michała Ornatkiewicza na lotni. Na jednej z tablic pamiątkowych zamieszczono także jego wspomnienie przypominające dorobek patrona Aeroklubu. Spotkanie było okazją do podsumowania tegorocznego sezonu, który obfitował w ogromną liczbę imprez: mikrolotowych i modelarskich dla amatorów i pasjonatów lotnictwa z terenu Ponidzia i całej Polski.
AEROKLUB TĘTNI ŻYCIEM
Od wczesnej wiosny do późnej jesieni Aeroklub Regionalny w Pińczowie tętnił życiem, bo to miłośników sportów lotniczych dołączali tu cykliści. Tereny Aeroklubu były miejscem wielkim masowych imprez kolarzy MTB. Takim formom aktywnego wypoczynku i rekreacji towarzyszy zawsze wiele innych atrakcji dla wszystkich pokoleń mieszkańców Ponidzia. W Pińczowie przez cały rok działa modelarnia Skrzydła, a w Busku modelarnia Dedal.
Konstruowanie modeli szybowców czy balonów to pierwszy krok w przestworza. Pińczów ma te tradycje wyjątkowo bogate, bo już 20 października 1784 roku "Gazeta Warszawska" donosiła, że "Podczas uroczystości związanych z rozpoczęciem roku szkolnego w Pińczowie wypuszczono dwa balony o dwóch stopach (60 centymetrów) średnicy. Konstruowaniem i wypuszczaniem balonów zabawiano się w posiadłości margrabiego Franciszka Wielopolskiego w Pińczowie".
OSTATNIE ZAWODY
W niedzielę na lądowisku aeroklubu rozegrano zawody latawców. W kategorii latawców płaskich zwyciężył Jakub Tomczyk, przed Piotrem Sieczka (obaj z Młodzieżowego Domu Kultury w Kielcach) i Bartoszem Prucnalem z modelarni Skrzydła w Pińczowie. W rywalizacji latawców skrzyniowych wygrał Maks Chudzicki z Kielc, przed Piotrem Schabem z Pińczowa i Karolem Tomczykiem z Kielc, a w kategorii rakiet wygrał Marcin Jelonkiewicz z Pińczowa, przed Mateuszem Rodakiem z Buska i Piotrem Schabem z Pińczowa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?