Hanię Terlecką z Kielc zna cała Polska. Dzięki nienotowanej w historii akcji pomocy udało się zebrać ponad 6,5 miliona złotych w trzy tygodnie, bowiem tylko błyskawiczne leczenie w Stanach Zjednoczonych mogło jej uratować życie. Pod koniec stycznia Hania specjalnym samolotem przyleciała na leczenie do Nationwide Childrens' Hospital w Ohio w Stanach Zjednoczonych.
Nowe wieści płynące z Nationwide Children's Hospital przekazano na profilu "Wielka Walka małej Hani":
Witajcie kochani
-Właśnie rozpoczął się mój kolejny etap walki o zdrowie. Dzisiaj otrzymałam kolejną dawkę tak zwanego autoprzeszczepu. Ten mały czerwony woreczek, przypominający lody truskawkowe, to moje komórki macierzyste, których pobranie kosztowało mnie w marcu trochę bólu i pobyt na OIOM. Teraz, to co zostało mi pobrane, otrzymuję z powrotem a fachowo nazywa się to Autologous Stem Cell Rescue. Trzymajcie za mnie kciuki - napisano na profilu Wielka Walka Małej Hani.
Na czym polega leczenie małej kielczanki?
Ze strony internetowej fundacji dkms zajmującej się między innymi szukaniem bliźniaków genetycznych można przeczytać, że w przypadku przeszczepu autologicznego, pacjent jest zarówno biorcą, jak i dawcą krwiotwórczych komórek macierzystych szpiku. -U chorego wywołuje się stan remisji choroby i w tym czasie krwiotwórcze komórki macierzyste zostają pobrane i zamrożone. Po pewnym czasie przeprowadza się kondycjonowanie, czyli przygotowanie chorego podając wysokodawkowaną chemioterapię i/lub napromienianie całego ciała. Kolejnym krokiem jest podanie pacjentowi jego własnych, odmrożonych krwiotwórczych komórek macierzystych szpiku, które mają zregenerować krew. Transplantacja autologiczna jest pozbawiona działania przeciwnowotworowego, które wynika z aktywności komórek odpornościowych. Nie jest też obciążona tak dużym ryzykiem powikłań, jak w przypadku przeszczepów od dawców spokrewnionych lub niespokrewnionych. Przeszczepienie krwiotwórczych komórek macierzystych szpiku jest metodą, która daje nadzieję na wyleczenie wielu chorób krwi. Przeszczepienie szpiku poprawia rokowanie w niektórych rodzajach białaczek. To skomplikowany proces, bardzo obciążający organizm pacjenta, jednak metoda ta daje szanse na wyleczenie z poważnej choroby - czytamy na stronie www.dkms.pl.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?