- Nie wycofam swojej rezygnacji. Zdecydowały o niej wyłącznie powody osobiste - mówi Wiesław Warzecha, który pod koniec ubiegłego tygodnia zrezygnował ze stanowiska zastępcy starosty sandomierskiego.
Rezygnację ze stanowiska Wiesław Warzecha złożył pod koniec ubiegłego tygodnia. Współpracownicy wicestarosty byli zaskoczeni taką decyzją. W piśmie, adresowanym do starosty Mieczysława Sawy, przewodniczącego Rady Powiatu Jacentego Czajki oraz szefa klubu radnych Sandomierskiego Porozumienia Prawicy Romana Figla, poinformował, że rezygnuje "ze względów osobistych". Starosta Mieczysław Sawa powiedział nam w piątek, że zamierza przekonać swego zastępcę do pozostania na stanowisku.
W czwartek i piątek Wiesław Warzecha przebywał na urlopie. Wczoraj był już pracy i rozmawiał ze starostą na temat swojej rezygnacji.
- Poinformowałem starostę, że nie wycofam swej rezygnacji - powiedział Wiesław Warzecha. - Skłoniły mnie do niej wyłącznie powody osobiste. Na tym lakonicznym stwierdzeniu chciałbym poprzestać. To spokojna i przemyślana decyzja. Moja współpraca ze starostą układała się bardzo dobrze. Żaden konflikt nie wchodził w grę - zaznacza Wiesław Warzecha.
Wczoraj wieczorem o rezygnacji mieli dyskutować członkowie rady programowej Sandomierskiego Porozumienia Prawicy, które desygnowało Wiesława Warzechę na stanowisko zastępcy starosty. Do tego gremium będzie należał ewentualny wybór jego następcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
