Z ulicy Wesołej w Kielcach można skręcić tylko w prawo. Czy to logiczne?

- Po co skoro na Bodzentyńskiej jest ruch dwukierunkowy? Dlaczego nie można skręcić w lewo? - pyta kielczanin.

Istotnie, w związku z remontem Rynku w centrum Kielc, wprowadzono szereg zmian w organizacji ruchu. Jedna z najpoważniejszych funkcjonuje już przez pewien czas na ulicy Bodzentyńskiej. Jednokierunkowa dotąd ulica (od Rynku w stronę ulicy Kościuszki) została przerobiona na dwukierunkową, o czym zresztą informuje oznakowanie. Wprowadzono ponadto zakaz zatrzymywania. Jednak "stare" znaki pozostawiono na skrzyżowaniu Bodzentyńskiej z ulicą Wesołą. Mamy tam znak nakazujący ustąpienie pierwszeństwa przejazdu pojazdom jadącym Bodzentyńską oraz nakaz skrętu w prawo.

- To trochę nielogiczne. Dlaczego z Wesołej w Bodzentyńską można jechać tylko w prawo a nie wolno w lewo w kierunku Rynku, skoro na Bodzentyńskiej odbywa się ruch dwukierunkowy? - pyta kielczanin.
Co na to Miejski Zarząd Dróg? - Przed wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu analizowaliśmy sprawę oznakowania na tym skrzyżowaniu. Zdecydowaliśmy, że tam nie będą wprowadzane żadne zmiany - mówi Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.

- Pamiętajmy, że po wprowadzonych zmianach na ulicy Bodzentyńskiej odbywa się jedynie ruch lokalny, a odcinek od Wesołej do Rynku winien w praktyce służyć do jazdy tylko samochodom dowożącym zaopatrzenie do sklepów - tłumaczy dyrektor Czekaj.