Ta dość odważna deklaracja oznacza, że mieszkańcy województwa świętokrzyskiego za 5 lat dojadą dwupasmową drogą do Warszawy, gdzie wielkim kłopotem jest odcinek od Skarżyska do granicy województw świętokrzyskiego i mazowieckiego oraz do Krakowa i Zakopanego gdzie odcinek od granicy województwa świętokrzyskiego z małopolskim do Krakowa jest tylko w dalekich planach podobnie jak odcinki w górach.
Przypomnijmy, cała trasa numer 7 biegnie od Żukowa koło Gdańska do granicy ze Słowacją w Chyżnem przez Warszawę, Radom, Kielce i Jędrzejów, Kraków i Rabkę.
Pani minister taką deklarację złożyła podczas podpisywania umowy na budowę zachodniej obwodnicy Radomia w ciągu trasy ekspresowej numer 7. W środę w obecności minister infrastruktury podpisano umowę dotyczącą realizacji tej inwestycji. Inwestorem i nadzorującym budowę będzie kielecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Jako mieszkanka Radomia zdaję sobie sprawę ze znaczenia tej obwodnicy. Kilkanaście lat temu była kwestia budowy ulicy Czarneckiego i Kieleckiej, która "robi" za taką obwodnicę zachodnią Radomia, jak państwo wiedzą, w taki sposób niedoskonały. Ta droga jest zniszczona - mówiła Maria Wasiak, minister infrastruktury przed podpisaniem umowy z wykonawcą inwestycji.
Dodała, że droga, która ominie szerokim łukiem Radom będzie spełniała wszystkie najwyższe standardy drogi szybkiego ruchu. Zachodnia obwodnica Radomia ma 24,6 kilometra. Budowa trasy ma trwać 30 miesięcy, z wyłączeniem okresów zimowych - od 15 grudnia do 15 marca. Wartość kontraktu z wykonawcą - hiszpańską firmą Dragados wynosi 730 milionów złotych.
Projekt przewiduje budowę dwóch jezdni po dwa pasy ruchu wraz z pasem awaryjnym. Równolegle wzdłuż trasy zbudowane zostaną drogi dojazdowe zapewniające komunikację ruchu lokalnego. Dostęp do drogi ekspresowej będzie możliwy tylko w węzłach: Radom Północ, Radom Zachód, Wolanów i Radom Południe.
Warto przypomnieć, że trwa budowa ekspresowej "7" z Radomia do granicy z województwem świętokrzyskim oraz od Chęcin do granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego. Jest więc już realna nadzieja na szybszą podróż z Kielc do Warszawy czy Krakowa. Na całą "7" trzeba jednak jeszcze poczekać. Czy całość zostanie skończona do roku 2020? Pewnie będzie to trudne, ale liczymy, że słowa pani minister nie są tylko wyborczą grą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
