Zlot, nieprzypadkowo nazwany "Krzemienny" rozpoczął się w sobotni ranek w rezerwacie Krzemionki. Stamtąd kawalkada aut ruszyła do gminy Kunów, gdzie w Nietulisku, w ruinach huty odbył się piknik. Potem uczestnicy Zlotu odwiedzili gminę Waśniów i tu spotkała ich niespodzianka, bo na drodze w Janowicach "zaatakowali partyzanci". Obyło się oczywiście bez ofiar, choć petardy wybuchały. W sobotnie popołudnie rajd zawitał na piknik rodzinny w Szewnie, a wieczorem uczestnicy Zlotu bawili się na pikniku w Sudole. Drugi dzień imprezy to wizyty w gminach Ćmielów i Bałtów. W Rudzie Kościelnej auta kontrolował partol "Legionistów" wydając uczestnikom okolicznościowe "przepustki". Podsumowanie Zlotu odbyło się w Sudole, gdzie organizatorzy, Starostwo Powiatowe przygotowali kolejne atrakcje.
- Cieszę się że Krzemienny Zlot wzbudził tak duże zainteresowanie - powiedział pomysłodawca imprezy, starosta Zbigniew Duda. - Chcę podziękować wójtom i burmistrzom, za bardzo dobrą współpracę przy organizacji Zlotu. Chcieliśmy nie tylko dostarczyć mieszkańcom rozrywki i zabawy, ale przede wszystkim pokazać i wypromować miejsca godne obejrzenia. A mamy ich w naszym powiecie, wiele i zabytków i miejsc związanych z ważnymi wydarzeniami historycznymi, no i oczywiście przepięknych krajobrazów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?