Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłosował za alkohol? Sprawą o kupowanie głosów podczas przedterminowych wyborów prezydenta Starachowic zajmie się sąd

M.K.
31-latek ze Starachowic i 33-latek z gminy Mirów oskarżeni w sprawie o kupowanie głosów podczas przedterminowych wyborów prezydenta Starachowic wiosną tego roku.

Do Sądu Rejonowego w Starachowicach trafił akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom. Sprawa dotyczy wydarzeń z wiosny tego roku. 27 kwietnia w Starachowicach odbywały się przedterminowe wybory prezydenta. Startowało ośmioro kandydatów, a wybory ostatecznie rozstrzygnęły się w drugiej turze. Podczas pierwszego głosowania miało dojść do kupowania głosów za alkohol.

31-latek ze Starachowic miał przyjąć sześć piw za oddanie głosu na wskazaną kandydatkę. Piwa miał dawać 33-latek z gminy Mirów. O swoich podejrzeniach, że ktoś próbuje za alkohol "załatwić" głosy dla jednego z kandydatów policję w dniu wyborów powiadomił członek Komitetu Praworządni i Sprawiedliwi. Do zgłoszenia dołączone były zdjęcia wykonane z okna jednego z bloków w rejonie ulicy Kopalnianej. Widać na nich czerwony samochód i stojącą wokół niego grupkę mężczyzn. Osoba, która zrobiła te zdjęcia podejrzewała, że jest właśnie świadkiem przestępstwa. Policjanci dostali też informację, jakim samochodem poruszają się podejrzane osoby. Samochód został zatrzymany na drodze Starachowice - Tychów. Miały być w nim papierosy bez akcyzy, ale policjanci znaleźli 60 puszek piwa.

Mundurowi ustalili, jak miało wyglądać nakłanianie do głosowania na konkretnego kandydata. Jeden z pasażerów czerwonego auta miał zaproponować grupie mieszkańców miasta, że dostaną po kilka piw, jeśli wejdą do lokalu wyborczego i zagłosują na jedną z kandydatek. Jak później zeznali ci, którzy piwa dostali - mężczyzna najpierw dawał jedną puszkę, a po głosowaniu miał dorzucać jeszcze kilka - od trzech do pięciu. Policjanci ustalili, że piwo oferowano przynajmniej kilku mężczyznom, którzy później przyznali się, że wzięli trunek. Co ciekawe, zagłosował tylko jeden z tej grupy, który akurat głosował w tym obwodzie. Pozostali przyznali, że wzięli piwo, weszli do lokalu wyborczego, odczekali trochę, wyszli i powiedzieli, że zagłosowali. W nagrodę zainkasowali kolejne puszki napoju.

Mężczyzna oskarżony o przyjęcie piwa i głosowanie na wskazaną kandydatkę przyznał się. Prokurator wnioskuje o wydanie wyroku bez rozprawy. Proponuje trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Drugi oskarżony nie przyznaje się. Odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie