Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakupy są jak seks - sześć przykazań dla zakupoholików

Marzena SMORĘDA [email protected]
Rozpoczął się wyścig po towar w atrakcyjnej cenie. Jak oprzeć się zakupowemu szaleństwu i nie wydać majątku?

Przykazania na wyprzedaż

Przykazania na wyprzedaż

1. Zanim zdecydujemy się na skorzystanie z promocji sprawdźmy, czy rzeczywiście jest ona najkorzystniejsza. Ten sam towar w innym sklepie może kosztować mniej i to bez promocji.
2. Nie zapominajmy o paragonach, które powinniśmy otrzymać niezależnie od tego, gdzie i na jakich warunkach nabyliśmy towar. Pomogą nam w dochodzeniu praw w przypadku zakupu wadliwej rzeczy.
3. Nawet jeśli produkt jest wadliwy, mamy prawo do reklamacji i fakt, że kupiliśmy coś na wyprzedaży nie ma znaczenia. Reklamację składamy u sprzedawcy - najlepiej na piśmie. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, możemy zgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lub dystrybutor towaru).
4. Jeśli kupiony na wyprzedaży produkt nie ma wad, a jedynie stwierdzamy, że nam się nie podoba, tylko od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy przyjmie go z powrotem i zwróci nam pieniądze. Pamiętajmy, by sprzedawca deklarujący to zaznaczył na paragonie, w jakim terminie przysługuje nam zwrot.
5. Jeśli powodem obniżenia ceny jest wada towaru, o której wiedzieliśmy podczas zakupu, nie możemy jej reklamować u sprzedawcy; wszystkie inne wady - tak.
6. Pomoc w dochodzeniu swoich praw uzyskamy bezpłatnie od powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów w całej Polsce, w urzędach miasta lub starostwach powiatowych. W przypadku zakupów za granicą pomoże Europejskie Centrum Konsumenckie www.konsument.gov.pl.

Zakupowe szaleństwo trwa. Na sklepowych półkach szukamy przecenionych towarów, kalkulujemy, porównujemy ceny, ale do koszyka i tak wrzucamy to, co akurat wpadnie nam w oko. Bo zakupy to nie tylko chłodna kalkulacja, co się opłaci, to przede wszystkim przyjemność.

Przyjemność, którą można porównać do jedzenia czy uprawiania seksu. A sprawcą tego wszystkiego jest mózg. Na zakupach nie pracuje kora mózgowa, siedlisko rozumu. Uaktywnia się za to jedna z jego struktur, odpowiedzialna za powstawanie uzależnień. I to ona kieruje naszym postępowaniem, niestety, nieracjonalnym.

KONTROLA NAD PORTFELEM

- Trzeba niezwykle silnej woli, by oprzeć się emocjom i nie dać się zwieść reklamom i promocjom, które teraz, w pełni sezonu wyprzedaży, kierują naszym zachowaniem - mówi Krzysztof Gąsior, psychoterapeuta, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Profilaktyki i Edukacji w Kielcach. - Wrodzona potrzeba posiadania nowych rzeczy, chęć obdarowywania innych, płacenie kartą kredytową mogą sprawić, że stracimy kontrolę nad zakupami - ostrzega.

Za nasze wydatki odpowiadają w dużym stopniu uczucia. Naukowo udowodniono, że mając dobry humor, wydajemy więcej i chętniej. Kiedy jesteśmy przybici i smutni, mniej poddajemy się presji reklam, sile markowych produktów i na zakupach nie poszalejemy. Mężczyzna w przypływie dobrego humoru jest skłonny bez zastanowienia nawet do zakupu samochodu, smutny i zniechęcony do życia nie wyda w sklepie nawet stu złotych. Kobiety są ostrożniejsze w wydatkach, ale nie ma to nic wspólnego z wrodzonym rozsądkiem, tylko po prostu doświadczeniem w robieniu zakupów. Panie częściej robią zakupy i częściej są wodzone na pokuszenie przez reklamy, potrafią więc powiedzieć sobie "nie". Nawet w przypływie pozytywnych emocji nie wydają średnio na zakupy więcej niż 140 złotych.

PUŁAPKA OSZCZĘDZANIA

Czy warto opierać się zakupowym pokusom? Okazuje się, że nie bardzo. Jeśli przez długi czas odmawiamy sobie takich przyjemności i walcząc z sobą wychodzimy ze sklepu z pustą siatką, wcześniej czy później skazani jesteśmy na poddanie się i uległość. Stracimy silną wolę, tak jak podczas odchudzania, i zadziała zakupowy efekt jo-jo. A wtedy nie jesteśmy już w stanie się powstrzymać.
Rzucimy się w wir zakupów, będziemy podążać za tłumem i kupować nawet te rzeczy, które do tej pory zupełnie nie budziły naszego zainteresowania. Wprawdzie bardzo szybko dopadnie nas refleksja nad sensem ich zakupu i nasz euforyczny nastrój pryśnie jak bańka mydlana, ale i tak wyjdziemy z tego "z twarzą", na różne sposoby tłumacząc ich sens i na siłę racjonalizując nasz wybór.

WYPRZEDAŻOWA POKUSA

Praktyka pokazuje, że tak czy inaczej tłumacząc ogromną ochotę na zakupy, po prostu jej ulegamy. I to często. Sprzyja temu zakupowy zawrót głowy rozpoczynający się tuż po Wszystkich Świętych, a z małymi przerwami trwający do późnego lata. - Specjaliści od marketingu bezbłędnie trafiają w gusty klientów, bo korzystają z wiedzy i doświadczenia socjologów, którzy znają modele konsumentów i wiedzą, jak dotrzeć do ich emocji - mówi socjolog Andrzej Kościołek. - Trudno oprzeć się towarom, które spełniają nasze wewnętrzne pragnienia i marzenia. Musimy więc mieć się na baczności - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie