Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko NMedical. Jak się okazuje, firma zaprasza na badania, które okazują się pokazem handlowym. Konsumenci skarżą się, że NMedical nie uznaje prawa odstąpienia od umowy.
Ze skarg konsumentów wynika, że zapraszani byli na bezpłatne badania stanu zdrowia. Rzekome badanie wykonywane jest jednak nie przez pracowników służby zdrowia, ale przez przedstawicieli spółki. Skuteczność urządzenia do tego badania nie jest potwierdzona testami klinicznymi. W oczekiwaniu na wyniki konsumenci zapraszani są do udziału w prelekcji dotyczącej zalet stosowania pola magnetycznego w leczeniu różnych schorzeń. Po wykładzie odbywają się indywidualne konsultacje i interpretacja wyników badań. Z dotychczasowych ustaleń UOKiK wynika, że przedstawiciele NMedical sugerują konsumentom, że cierpią na różne choroby, a stan ich zdrowia jest zagrożony. Remedium na to jest program medyczny NMedical, obejmujący m.in. matę rehabilitacyjną. Koszt programu to ponad 5,5 tys. zł.
Konsumenci skarżą się też, że nie mogą odstąpić od zawartych z NMedical umów. Przedsiębiorca bowiem twierdzi, że ustawa o prawach konsumenta, która dotyczy m.in. osób kupujących na pokazach, nie obowiązuje przy umowach o usługi medyczne.
Urząd obecnie bada kwestię odmowy odstępowania od umów o usługi medyczne. Poza postępowaniem przeciwko NMedical w toku są działania w sprawie Centrum Medycznego św. Franciszka (inna nazwa: Mazowieckie Centrum Medyczne) oraz przeciwko MedicalM2 (inna nazwa Centrum Medyczne Rehabilitacji i Fizjoterapii).
"Seniorzy coraz częściej otrzymują zaproszenia na rzekomo „bezpłatne” badania, które w rzeczywistości są pokazem handlowym. Firmy chcą wykorzystać to, że nie można odstępować od umów o usługi medyczne zawarte na pokazach. Interpretują ten przepis na swoją korzyść. Zapominają jednak, że to wyłączenie dotyczy usług zdrowotnych, które są wykonywane przez osoby z fachową wiedzą medyczną, a nie pracowników marketingu" – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ - większe kary dla posłów, ile zarabiają parlamentarzyści
Źródło:vivi24
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?