Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zauroczeni smakiem owoców, wina i… cydru z okolic Sandomierza. Poznaj kulinarne pomysły na biznes (ZDJĘCIA)

Małgorzata PŁAZA
Zauroczeni smakiem owoców, wina i… cydru z okolic Sandomierza. Poznaj kulinarne pomysły na biznes (ZDJĘCIA) Chętnych do posmakowania było sporo.
Zauroczeni smakiem owoców, wina i… cydru z okolic Sandomierza. Poznaj kulinarne pomysły na biznes (ZDJĘCIA) Chętnych do posmakowania było sporo. Małgorzata Płaza
Sandomierskie jabłkiem stoi, ale ma także równie znakomite morele i śliwki. Kucharze twierdzą, że wykorzystując je, sięgając jednocześnie do tradycji kulinarnych regionu, można wyczarować świetne dania.

 

Swoje pomysły zaprezentowali w czasie spotkania w Dworze Dwikozy. Przy okazji można było popróbować regionalnych win i wytwarzanego od niedawna w okolicach Sandomierza cydru. Sandomierskie produkty i receptury nawiązujące do kulinarnych tradycji regionu były motywem przewodnim smakowitego popołudnia w Dwikozach.
 
Na stanowisku zespołu kierowanego przez Gerarda Ryttera, doradcę kulinarnego firmy Hügli, oprócz mięsa, były: kasza jęczmienna, pomidory, suszone śliwki i morele, oliwa i świeże zioła. - Będziemy starali się połączyć te wszystkie składniki w jedno, najwyżej dwa dania – powiedział Gerard Ryttel przed rozpoczęciem gotowania.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z DEGUSTACJI POTRAW I SMAKOŁYKÓW

 

Kilkadziesiąt minut później goście mogli spróbować sałatki z kaszy i pomidorów, pomidorków faszerowanych mięsem z kurczaka oraz dania głównego, którym były grillowane szpadki wieprzowe z sosem. Sos został przyrządzony głównie ze śliwek wędzonych, pochodzących - jak zaznaczył szef zespołu - z rejonu Sandomierza.

W tym samym czasie drugi zespół przyrządzał kapłona ze śliwką oraz kopytka ziemniaczano–marchewkowe. Dodatkowo kucharze, łącząc odważnie śliwki i cebulę, zrobili konfiturę, by – jak wyjaśnili – nadać mięsu  bardziej wyrazisty smak.    

 

Krzysztof Gawlik, ekspert kulinarny z firmy RM Gastro wraz ze swoimi kucharzami postanowił przyrządzić polędwiczkę wieprzową marynowaną w czosnku i tymianku ze śliwką sandomierską i morelami. - Do tego zrobimy chutney z jabłek oraz puree z kalafiora z dodatkiem wanilii. Wszystko będzie utrzymane w nucie lekko słodko-owocowej, a przyrządzone z produktów pochodzących wyłącznie stąd, z ziemi sandomierskiej – zapowiadał Krzysztof Gawlik. 

 

ZACHWYCAJĄCE SMAKI

- Oczarował mnie smak sandomierskich suszonych jabłek i śliwek. Śliwka z tej okolicy jest niewątpliwie jedną z najlepszych w Polsce - mówił Dariusz Wójcik, szef kuchni Dworu Dwikozy.

Pan Dariusz, po przyjeździe do Dwikóz kilka miesięcy temu, zauważył, że owoce, tak znakomite i łatwo dostępne, są za mało wykorzystywane w kuchni. O suszu pamiętamy właściwie tylko przy okazji Wigilii, przyrządzając kompot, a tymczasem jest to znakomity surowiec do komponowania najróżniejszych dań. 

Szef kuchni postanowił to udowodnić - przygotował autorską kartę dań, będącą efektem swojego zauroczenia smakiem sandomierskich owoców. - Starałem się wyróżnić przede wszystkim suszone jabłko, które – dziś nieco zapomniane - w polskiej kuchni istniało zawsze. W przeszłości, gdy nie było możliwości długiego przechowywania jabłek, owoce te nie tylko suszono. Były jabłka w occie czy fenomenalne jabłka kiszone w kapuście.

 

Dariusz Wójcik podpowiadał:  - Jabłka łączymy z gęsiną, kaczką, dziczyzną, gdyż świetnie podkreślają smak mięsa. Dodajemy je do sosów i oczywiście do deserów.

Garść pomysłów na wykorzystanie jabłka dorzuciła zaproszona do Dwikóz  Hanna Szymanderska, mistrzyni sztuki kulinarnej, autorka kilkudziesięciu cenionych książek kucharskich, znająca jak nikt polskie tradycje i obyczaje rodem z kuchni.  - Jabłko jest świetne także do niektórych ryb, do sosu jabłkowo-chrzanowego czy jabłkowo-żurawinowego. Są racuchy z jabłkami, jabłka w szlafrokach, jabłka nadziewane, jest ryż z jabłkami i cynamonem, zupa z jabłek – wymieniała Hanna Szymanderska. - Możliwości są olbrzymie. Wykorzystanie jabłka zależy od fantazji gotującego.
  

Znawczyni kuchni przyznała, że sandomierskie jabłka są wyśmienite, ale za mało rozreklamowane. Trzeba je bardziej promować.
 

ŚLADAMI DAWNYCH SMAKÓW

Pani Hanna podkreślała, iż cieszy ją powrót do dań regionalnych. Jest  moda na taką kuchnię. Dlatego kucharze, choćby Krzysztof Gawlik czy Dariusz Wójcik, udają się na kulinarne poszukiwania  - odwiedzają mieszkańców regionu, głównie tych starszych i pytają o smaki dzieciństwa, by potem odtwarzać zapomniane przepisy.

Jaka jest, zdaniem znawców, kuchnia sandomierska?  - Kiedyś był to region stosunkowo biedny. Zatem  tradycyjna kuchnia jest prosta, jednakże w tej prostocie wyczuwa się smak i aromat. My na bazie tych dawnych przepisów tworzymy nowe, bardziej nowoczesne, bogatsze – wyjaśnił Krzysztof Gawlik. 

 

Dariusz Wójcik dodał, że Sandomierszczyzna miała zawsze nie tylko wspaniałe owoce i warzywa, słynęła także z drobiu - gęsi, kaczek czy perliczek. Do tych tradycji również warto nawiązywać. W czasie spotkania serwowany był także cydr z sandomierskich jabłek. Sadownicy sięgają i do tych tradycji, zaczynają produkować to orzeźwiające wino jabłkowe. W Dworze Dwikozy można było skosztować znakomitego wina gronowego z sandomierskich winnic.

Nie brakowało wypieków z miejscowej piekarni i cukierni Jana Mączki, także z jabłkami i suszonymi śliwkami. Na miłośników gotowania czekały ponadto stoiska z przyprawami i książkami kucharskimi.

 

SPRAWDŹ PRZEPIS:

Pierś kurczaka duszona w suszu sandomierskich owoców: Autorski przepis Dariusza Wójcika, szefa kuchni Dworu Dwikozy.
Składniki : pierś kurczaka - 1 kilogram; sandomierskie suszone jabłka  - 0,06 kilograma,  sandomierskie suszone śliwki wędzone - 0,10 kilograma, regionalne suszone morele - 0,10 kilograma, cebula  - 0,10 kilograma; śmietana -  80 mililitrów;  mieszanka ziół Dworu Dwikozy do drobiu -  0,04 kilograma; masło  - 0,08 kilograma; sól , pieprz do smaku
     
Sposób przyrządzenia: Na maśle delikatnie podsmażamy pokrojoną w pióra cebulkę do zeszklenia, dodajemy pokrojone w paski piersi z kurczaka, posypując delikatnie mieszanką ziół. Po wymieszaniu, dodajemy wszystkie suszone owoce, podlewając wszystko szklanką lub dwoma wody i powoli gotujemy do momentu, gdy nasze mięso będzie miękkie i soczyste. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, a następnie podlewamy wszystko śmietanką i redukujemy nasz sos. Danie najlepiej podawać z kaszą jaglaną i świeżymi sałatkami z pomidorem.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zauroczeni smakiem owoców, wina i… cydru z okolic Sandomierza. Poznaj kulinarne pomysły na biznes (ZDJĘCIA) - Echo Dnia

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie