O leżących na ziemi w okolicach wsi Zawisełcze koło Sandomierza zdemolowanych telewizorach poinformował "Echo Dnia" czytelnik. - Dokładnie można je zobaczyć przed mostkiem od strony Sandomierza po prawej stronie - dodał.
Czytelnik, oprócz kilku zdań, przysłał do naszej redakcji zdjęcia ilustrujące dzikie śmietnisko. Ponieważ miejscowość Zawisełcze leży w gminie Samborzec, postanowiliśmy zadzwonić do tamtejszego Urzędu Gminy.
Wiesława Marzec, zastępca wójta Samborca, powiedziała, że problem śmieci w tym rejonie jest im dobrze znany, ale... resztki telewizorów, jej zdaniem, leżą jeszcze na terenie Sandomierza.
- Mieszczuchy przywożą i wyrzucają. Nie będziemy sprzątali nie swoich śmieci - podkreśla wiceszefowa gminy.
Zadzwoniliśmy do Urzędu Miejskiego w Sandomierzu. Pracownik Wydziału Nadzoru Komunalnego wmawiał nam, iż śmieci prawdopodobnie leżą po stronie Samborca i że cudze odpady ich nie interesują. Urzędnik prosił, aby powtórnie zadzwonić do Straży Miejskiej i zgłosić problem. Strażnicy mieliby tam pojechać i ocenić, po czyjej stronie leżą odpady. Urzędnikowi zwróciliśmy uwagę, że Urząd Miejski i Straż Miejska to jedna "firma". Naszym zdaniem, wystarczy, że zadzwoniliśmy do niego i nie mamy zamiaru dzwonić ponownie do strażników. Pracownik miejski, jeżeli telewizory leżą na terenie Sandomierza, zobowiązał się do posprzątania części.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
