ZOBACZ TEŻ: Radość po meczu Zagłębie - Korona
(Dostawca: echodnia.eu)
Pińczowianie byli ostatnio w wyśmienitych nastrojach. Sprawiły je trzy kolejne wygrane w lidze oraz zwycięstwo w Pucharze Polski na szczeblu okręgu. Niestety, humory w weekend im się popsuły, choć sympatycy Nidy liczyli, że nadal będą dobre. Nasi gracze musieli jednak uznać wyższość rywala. Przegrali z Czarnymi Połaniec po golu z rzutu karnego i, mimo niekorzystnego wyniku, całkiem niezłej grze.
- Najbardziej obawiałem się tego, czy podołamy kondycyjnie. Jak się okazało, wytrzymaliśmy pod tym względem, ale znów zawiodła skuteczność – podsumowuje szkoleniowiec Nidy.
Pińczowianie mają po 13 meczach na koncie 14 punktów i zajmują 12 miejsce. Strzelili jak do tej pory 16 goli, a stracili 18.
W następnym meczu – niedziela, 29 października – piłkarze Nidy zagrają w Bodzentynie z Łysicą. Będzie to dla nich trudny przeciwnik. W zeszłym sezonie wygrał z nimi 4:1 i 5:2. Mecz o godzinie 13.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?