- Jechałem w kierunku centrum i widząc daleko światła nadjeżdżających samochodów skręciłem w uliczkę w lewo- opowiadał nam po kolizji kierowca renaulta, które lekko porozbijane skończyło podróż w rowie.
- Miałem pecha, bo zgasł mi silnik. Gdy go ponownie odpaliłem w samochód uderzył tir. Ciężarówka przy okazji wpadła w poślizg i stanęła w poprzek jezdni tarasując jeden pas ruchu, który później kierowany był wahadłowo. Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
