Do zdarzenia doszło we wsi Ostojów w gminie Suchedniów w piątek przed godziną 10. Poboczem krajowej trasy nr7 jechał traktor oczyszczający drogę z gliny, jaka zanieczyszcza asfalt w trakcie budowy drogi ekspresowej nr7. - Kiedy byłem na wysokości wysepki na drodze, w lusterku zobaczyłem szybko nadjeżdżającą ciężarówkę. Maksymalnie zjechałem na pobocze, widziałem, że tamten samochód zwalniał. Ale chwilę potem usłyszałem huk i auto przejechało po boku mojego traktora - opowiadał Tadeusz Stochmal.
Traktor był nowy, jeździł zaledwie od trzech tygodni. Jego bok został uszkodzony. Do wypadku doszło w ten sposób, że hamujący przed traktorem TIR zdążyłby pewnie wyhamować przed wysepką, ale nie zdążył już jadący za nim kolejny ciężarowy pojazd. Volvo uderzyło w Iveco, a ten w traktor. Jak się dowiedzieliśmy, żadnemu z kierowców nic się nie stało, wszyscy uczestnicy zderzenia byli trzeźwi. Na siódemce zaczęły się tworzyć korki, które w krótkim czasie osiągnęły długość kilku kilometrów. Na miejscu pojawili się strażacy i policja. Ruchem na krajowej drodze kierowano wahadłowo.
Niestety, cierpliwość kierowców została wystawiona na ciężką próbę. Utrudnienia w ruchu zlikwidowano dopiero kwadrans po godzinie 13. - W międzyczasie nasi ratownicy pomagali mężczyźnie, któremu w korku rozładował się akumulator w samochodzie - poinformował nas młodszy brygadier Waldemar madej z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku - Kamiennej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?