Starszy ogniomistrz Beata Gizowska z kieleckiej straży pożarnej informowała:
- Po zgłoszeniu do nas zdarzenia na miejsce udały się nasze zastępy strażackie oraz miejscowe Ochotnicze Straże Pożarne. Po dojeździe okazało się, że pociąg pospieszny relacji Wrocław - Lublin zahaczył o stojący częściowo na torach samochód marki Opel
- relacjonowała Beata Gizowska.
Jak dodawała, miejsce w którym doszło do kolizji pociągu z samochodem jest niestrzeżonym przejazdem, do którego prowadzi droga szutrowa. - W samochodzie podróżowały dwie osoby, które zdołały opuścić pojazd zanim nadjechał pociąg.
Policjanci wstępnie ustalili, że 29-letnia kobieta kierująca oplem wjechała na przejazd kolejowy bez zapór. - Na przejeździe auto zgasło i kobieta nie mogła go uruchomić. Słysząc nadjeżdżający pociąg kierująca i pasażer wysiedli z samochodu i odeszli dalej. Pociąg pospieszny uderzył w auto, na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń - wyjaśniał podkomisarz Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Artur Zagórski, oficer prasowy Straży Ochrony Kolei oddział Kielce przekazywał: - Pasażerowie pociągu przesiedli się do składu zastępczego, który podstawiono. Nasi funkcjonariusze i strażacy pomagali osobom przenieść bagaże i bezpiecznie wsiąść do drugiego składu, którym wyruszyli w podróż docelową. Z torowiska usunięto rozbity samochód i o godzinie 16.25 pociąg odjechał z miejsca, a ruch kolejowy został przywrócony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?