MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ze Skarżyska bliżej do Nieba. Fantastyczna impreza i 10 tysięcy od Wtórpolu dla małego Franka (zdjęcia)

Mateusz Bolechowski
Don1 – Niepełnosprawni artyści i ich radość z otrzymanej nagrody.
Don1 – Niepełnosprawni artyści i ich radość z otrzymanej nagrody. Mateusz Bolechowski
W Skarżysku odbył się VI Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej. W trakcie imprezy zbierano pieniądze na pomoc choremu na nowotwór Frania Błacha. Wieczorem zagrali Skaldowie.

[galeria_glowna]

Krzysztof Błach, tata Franka po odebraniu czeku od fundacji Eco Textil i załogi skarżyskiego Wtórpolu.
Krzysztof Błach, tata Franka po odebraniu czeku od fundacji Eco Textil i załogi skarżyskiego Wtórpolu. Mateusz Bolechowski

Krzysztof Błach, tata Franka po odebraniu czeku od fundacji Eco Textil i załogi skarżyskiego Wtórpolu.
(fot. Mateusz Bolechowski)

W sobotę po raz szósty odbył się organizowany przez skarżyskie sanktuarium ostrobramskie Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej "Muzyką do Nieba". Impreza udała się rewelacyjnie. Najpierw na scenie zaprezentowali się niepełnosprawni artyści i młodzież z 10 ośrodków specjalnych. Za udział każdy z uczestników dostał torbę łakoci, a zespoły dodatkowo czeki wartości tysiąca złotych każdy. Sponsorem nagród, podobnie jak całego festiwalu, była firma Wtórpol. Następnie odbyła się część konkursowa. W tym roku zgłosiło się 20 solistów i zespołów. - Nie tylko parafialne grupy i schole, ale i szkoły wzięły udział w konkursie. To zaktywizowało lokalne środowisko - mówi Jacek Bieda, prowadzący festiwal.

Zbierali dla Franka

Niedawno w Echu Dnia pisaliśmy o walce z chorobą nowotworową dwuletniego Frania Błacha ze Skarżyska. Chłopiec niebawem kończy chemioterapię. Konieczne jest jeszcze leczenie przeciwciałami, którego nie refunduje Narodowy Fundusz Zdrowia. Rodzice muszą do marca zebrać ogromną sumę 147 tysięcy euro. Działająca przy Wtórpolu fundacja Eco Textil Dzieciom Niepełnosprawnym postanowiła pomóc. Zorganizowała kwestę. Ze sceny padały komunikaty o celu zbiórki, rozdawano specjalnie przygotowane ulotki z informacjami i numerem konta Frania. Do puszek trafiło 1964 złote i 10 groszy. - Ludzie chętnie wrzucali datki, cieszę się, że chcieli pomóc - mówi Monika Lipnicka z fundacji. Prezent dla uczestników imprezy miał także miejscowy siatkarz Kuba pastuszka. Nie tak dawno cierpiał na białaczkę. Skarżyszczanie wspierali go, jak mogli. Teraz odwdzięczył się, rozdając bezpłatne skierowania na badania morfologiczne, które przeprowadzi prywatne laboratorium. Do festiwalu dołączono też akcję "Rytm wolnych serc". Przez minutę wszyscy wybijali dłonią rytm własnego. Chodziło o zwrócenie uwagi na problem uzależnień i przemocy wobec dzieci.

Nagrody i wielka pomoc

Wieczorem ogłoszono wyniki konkursu. Wśród młodszych solistów wygrała Julia Wiśnios, wśród starszych Michał Bojczuk. W kategorii zespołów zwyciężył Jesus Crew z Kazanowa Koneckiego. Wspaniale zachował się złożony z maluchów zespół ostrobramskiej parafii pod kierownictwem księdza Krzysztofa Wróbla. Swoją nagrodę za drugie miejsce przekazał dla Franka Błacha. Tradycyjnie widzowie mogli oddawać głosy w konkursię, wypełniając stosowny kupon. Na koniec Ewa Wojteczek, żona właściciela Wtórpolu, wylosowała jeden. Rafał Kowalik, szczęśliwy posiadacz kuponu numer 137 wymienił go na… nowoczesny tablet. Podczas wręczania nagród na scenę zaproszono pana Krzysztofa, tatę małego Franciszka. Jak się okazało, Eco Textil nie tylko zorganizował zbiórkę na rzecz jego syna, ale i przekazał pięć tysięcy złotych. Drugie pięć zebrali pracownicy Wtórpolu. - Bardzo dziękuję, że nie pozostali państwo obojętni. Zrobimy wszystko, żeby Franek wyzdrowiał - mówił wzruszony ojciec.

Klaskali cały czas

Koncertowy wieczór gwiazd na ostrobramskiej promenadzie zapoczątkował raper Arkadio, po nim największe polskie przeboje zaśpiewał Dariusz Bernatek. Po 21 ksiądz Jerzy Karbownik odprawił Apel Jasnogórski. W tym czasie pod sceną zebrał się już wielki tłum. Czekano na występ supergwiazdy - legendarnych Skaldów. Bracia Zielińscy grali już w Skarżysku na wielkim balu charytatywnym, tym razem ich świetnej muzyki mógł posłuchać każdy i za darmo. - Mamy nadzieję, że i nasze piosenki dotrą choćby do przedsionka Nieba - mówił Jacek Zieliński. Festiwal udał się znakomicie, al. Liczna publiczność przez wiele godzin nie przestawała klaskać. Powodem były nie tylko artystyczne talenty wykonawców, ale i chmary komarów, które dawały się mocno we znaki, ale nie przeszkodziły w zabawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie