Ziemia świętokrzyska okiem malarzy. Wystawa w kieleckim klubie (ZDJĘCIA)

ZOBACZ TAKŻE:
Top Sportowy
Te drużyny pojadą do Rosji na Mundial. Były reprezentant Polski kierowcą

(Źródło: vivi24)

Na wernisażu podsumowującym efekty tych przedsięwzięć, Zyta Trych, prezes Towarzystwa Sztuk Pięknych podziękowała gospodarzom trzech gmin za to, że z taką szczodrością i życzliwością przyjmują u siebie malarzy, zapewniając im miejsce do pracy, noclegi i wyżywienie. -Te plenery to znaczący kawałek historii naszego Towarzystwa – mówiła prezes. – Dwadzieścia cztery, czternaście i dziewięć, te liczby wskazują ile razy spotkaliśmy się w Iłży, Chęcinach i na kieleckiej Karczówce. Gdyby nie pomoc włodarzy, którzy ciepło podchodzą do artystów, plenerów by nie było – dodała wiceprezes Maria Salus.

– A tak piękne obrazy przedstawiające urokliwe, często zanikające zakątki mogą cieszyć oko naszych mieszkańców. Tworzą osobliwą historię, bo niektóre zakamarki już zniknęły, a są utrwalone na płótnie.

Podczas wernisażu po raz pierwszy spotkali się przedstawiciele władz Iłży i Chęcin. Robert Jaworski, burmistrz Chęcin i Andrzej Moskwa, burmistrz Iłży podziwiali na obrazach uroki świętokrzyskiego. Wszyscy żałowali, że na spotkanie nie przybył Jan Oleszko, rektor kościoła na Karczówce, który też co roku gości malarzy - mówiła Maria Salus.

– Ja bardzo cieszę się z tego, że obrazy naszych malarzy rozsławiają region świętokrzyski, bo wędrują potem do różnych miejsc na świecie – mówił burmistrz Robert Jaworski.

A Andrzej Moskwa ucieszył się z pomysłu, żeby plenery w Iłży, które w przyszłym roku będą miały 25 letni jubileusz nazwać imieniem Juliana Bartosika, cenionego naukowca, pedagoga i artysty.

Elżbieta Sorbian, kierownik Słoneczka podkreśliła, że są zaszczyceni tym, iż mogą w swojej galerii pokazywać tak ciekawe prace.