Kobieta i mężczyzna około 40-tki mówili, że w piwnicy pękła rura. Zagadywali 77-latkę, polecali odkręcić wodę w łazience, potem oświadczyli, że gospodyni powinna zapłacić 109 złotych. Wizyta trwała około pół godziny.
- Kobieta sięgnęła do miejsca, gdzie miała oszczędności i dała nieznajomym dwustuzłotowy banknot. Obcy oświadczyli, że pójdą go rozmienić i zaraz wrócą. Już się nie pojawili. 77-latka odkryła, że z miejsca, gdzie trzymała gotówkę zniknęło 1800 złotych - opowiada aspirant Mariusz Domagała, oficer prasowy Komendy powiatowej Policji w Staszowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
