Złote gody w gminie Bodzentyn. 25 par otrzymało odznaczenia i prezenty. Potem pyszny poczęstunek i tańce! Zobaczcie film i zdjęcia

Uroczyste wręczenie medali odbyło się we wtorek, 29 października, w Centrum Kultury w Bodzentynie. Sala na najwyższym piętrze zapełniła się małżeństwami, które wspólnie spędziły razem 50 lat. Burmistrz miasta i gminy Bodzentyn, Dariusz Skiba podkreślał, że w sumie, w tym roku odznaczono trzydzieści siedem par, jednakże nie wszyscy mogli zjawić się na uroczystości.

W sumie burmistrz przypiął do piersi odznaczenia dwudziestu pięciu małżeństwom. - Co ciekawe, te 50 lat temu, w 1973 roku, w naszej gminie pobrały się aż sto czterdzieści cztery pary! Cieszę się, że mogę odznaczyć tych państwa medalami od pana prezydenta, Andrzeja Dudy oraz wyróżnić ich także w imieniu gminy - mówił.

Burmistrz zdradził, że w dużym opakowaniu, okręconym złotym papierem, którzy otrzymali "złoci jubilaci" znajdowało się coś na zimne dni. Prócz tego były czerwone róże i dyplomy. Zapytaliśmy go czy znajduje pewną wspólną cechę wśród małżeństw, która wyjaśniałaby poniekąd jak udało im się przeżyć wspólnie pół wieku, darząc się miłością.

- W tych ludziach jest troska o drugą osobę. Wiadomo, większość naszych dzisiejszych gości to praktycznie młodzież, ale są wśród nich i tacy, którzy wymagają opieki zdrowotnej i tu szczególnie zaznacza się to wsparcie

- wyjaśniał.

Zobacz zdjęcia z uroczystości:

Upominki wręczała także wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, Renata Janik. Co takiego życzyła małżeństwom?

- Życzę im tego, aby byli dalej w zdrowiu, mieli siłę do pokonywania wspólnych problemów i trosk. Życzę im też tego, aby ich wszystkie dni były wypełnione dalej miłością, oddaniem jeden dla drugiego. Życzę im miłości od rodziny i by cieszyli się każdym dniem swojego życia. Wszystkiego dobrego! Sto lat

- mówiła wicemarszałek.

Postanowiliśmy zapytać złote pary co, według nich wpływa na tak długą i pozytywną relację. Stanisława i Piotr Kaleta powiedzieli, że bardzo ważne jest tu zrozumienie, zgoda i pójście na kompromis od czasu do czasu. - No i miłość przede wszystkim - stwierdzali zgodnie. Państwo Alina i Władysław Domańscy dodawali, że najlepszym przepisem na długi związek jest to, by się nawzajem kochać, wspierać i wybaczać. Wzajemne zrozumienie to podstawa - kwitowali.

Po części oficjalnej przed gośćmi wystąpił Zespół Pieśni i Tańca "Leśnianie". Po pięknym "Sto lat" w wersji klasycznej i ludowej porwali odznaczonych małżonków do tańca i "wywijali" razem z nimi najróżniejsze piruety i podskoki.

Zobacz zdjęcia jubilatów:

Odznaczone pary z gminy Bodzentyn

• Krystyna i Stanisław Babiarzowie,
• Helena i Roman Czapnikowie,
• Alina i Władysław Domańscy,
• Krystyna i Janusz Dulębowie,
• Helena i Józef Frąkowie,
• Czesława i Stanisław Galkowie,
• Zofia i Andrzej Gawlikowie,
• Anna i Stanisław Januchtowie,
• Grażyna i Andrzej Jarosińscy,
• Stanisława i Piotr Kaletowie,
• Czesława i Leonard Kapustowie,
• Janina i Józef Kostuchowie,
• Barbara i Andrzej Ledwójcikowie,
• Janina i Leopold Lesiowscy,
• Jadwiga i Józef Matlowie,
• Barbara i Anatol Matyskowie,
• Maria i Aleksander Ponikowscy,
• Jadwiga i Bolesław Rakowie,
• Krystyna i Jerzy Redlicowie,
• Marianna i Stanisław Skarbkowie,
• Teresa i Jerzy Sochaccy,
• Wiesława i Józef Szczabułowie,
• Elżbieta i Bogusław Szmalcowie,
• Teresa i Józef Śniowscy,
• Ewa i Jan Wrześniowie.